Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budżet Opola na 2010 rok - dużo wydatków mimo kryzysu

redakcja
redakcja
redakcja
603 mln zł to budżet na 2010 rok. Taką uchwałę podjęli wczoraj radni, którzy zgodzili się na znaczne zadłużenie miasta.

Anna Jędrzejak, skarbnik miasta, mimo dużego budżetu nie ukrywała, że Opole czeka trudny rok.
-  W 2009 roku zmniejszyły się wpływy z podatku od  osób fizycznych, mniej pieniędzy mamy ze sprzedaży nieruchomości - wyliczała Jędrzejak. - Nie wiadomo do końca, jak będzie to wyglądać w przyszłym roku, ale mimo to chcemy nadal rozwijać miasto. Stąd w projekcie jest aż 135 mln zł zapisanych na inwestycje.    
To z tych pieniędzy finansowana będzie budowa m.in. amfiteatru, wiaduktów na ul Struga (24 mln zł) i na  Ozimskiej (16,2 mln), modernizowane będą ulice: Piastowska (6 mln) i Bierkowicka (2,5 mln). Inne duże inwestycje to przebudowa nadbrzeży Młynówki i Odry (17,5 mln), sieć światłowodowa (6,2 mln) oraz uzbrojenie terenów na ul. Lwowskiej (5 mln).
- Jest też szereg innych, mniejszych inwestycji, pokazujących, że budżet jest rozwojowy, a nigdy wcześniej w Opolu nie działo się lepiej - zachwalał Roman Ciasnocha, przewodniczący klubu PO. - Sukces Opola pod rządami prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego jest faktem i nie zmienią tego wydumane zarzuty, które jak mantra powtarza opozycja.
Radni opozycji zupełnie inaczej oceniali projekt budżetu.- Zadłużacie miasto na  wielką skalę i nie zdajecie sobie sprawy z konsekwencji - ostrzegał Arkadiusz Szymański, przewodniczący klubu PiS. - Prezydent chwali się, że mamy ogromny kredyt, a  pieniądze na inwestycje powinny pochodzić m.in. z podatku od nieruchomości, jaki płaciliby do kasy miasta inwestorzy. Szkopuł w tym, że tych ostatnich nadal nie widać.Andrzej Namysło, lider klubu Lewicy ocenił, że  projekt zapewni miastu tylko stabilizację.
- Gdzie nowa przeprawa przez Odrę? Gdzie pieniądze na stworzenie nowych miejsc w żłobkach? - pytał Namysło. - Budżet prezydenta to spis życzeń, a także inwestycji, które pozostaną na papierze. W  przyszłym roku nie rozpocznie się budowa basenu na ul. Prószowskiej, nie ma też pieniędzy na stadion piłkarski. Nie wiadomo, co z  sypiącym się Okrąglakiem. Czy tak ma wyglądać rozwój?
- Nie da się zrobić wszystkiego - ripostował Arkadiusz Wiśniewski, radny PO. - Możliwości budżetu są ograniczone. Nie ma takiego magika, który umiałby przeprowadzić wszystkie niezbędne inwestycje i remonty.  
Ostatecznie za budżetem zagłosowało 16 radnych (Platforma, Razem dla Opola, niezależni), a 8 było przeciwnych (PiS, Lewica). Wcześniej radni popierający prezydenta odrzucili wszystkie poprawki do budżetu jakie zgłosili radni PiS, a rada poparła tylko zmianę dotyczącą akcji szczepień (szczegóły  w ramce).
Prezydent zapowiedział także, że poszuka pieniędzy na sfinansowanie projektu ronda u zbiegu ulicy Wrocławskiej i Nysy Łużyckiej. Wnioskowali o nie radni PiS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Budżet Opola na 2010 rok - dużo wydatków mimo kryzysu - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto