Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były lider opolskiego ONR nie kieruje już Instytutem Pamięci Narodowej we Wrocławiu. Tomasz Greniuch zrezygnował

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Były lider opolskiego ONR nie kieruje już Instytutem Pamięci Narodowej we Wrocławiu. Tomasz Greniuch zrezygnował
Były lider opolskiego ONR nie kieruje już Instytutem Pamięci Narodowej we Wrocławiu. Tomasz Greniuch zrezygnował Piotr Guzik
Dr Tomasz Greniuch był dyrektorem IPN we Wrocławiu przez około dwa tygodnie. W związku z kontrowersjami wokół tej nominacji były lider Obozu Narodowo-Radykalnego na Opolszczyźnie złożył rezygnację z tej funkcji.

Tomasz Greniuch złożył rezygnację ze stanowiska dyrektora IPN we Wrocławiu

"W związku z zaistniałymi okolicznościami dotyczącymi nominacji dr. Tomasza Greniucha na stanowisko p.o. Dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu, dalsze pełnienie przez Niego tej funkcji jest niemożliwe" - poinformował dr Jarosław Szarek, prezes IPN.

"Dr Tomasz Greniuch złożył na moje ręce rezygnację. Z dniem 22 lutego br. została ona przyjęta przeze mnie" - wskazuje Jarosław Szarek.

Tomasz Greniuch - kontrowersyjna nominacja

Dr Tomasz Greniuch karierę w IPN rozpoczął w 2018 roku, kiedy został zatrudniony w delegaturze IPN w Opolu. Gdy w listopadzie 2019 roku stawał na czele jednostki przypominano jego przeszłość jako lidera opolskiego Obozu Narodowo-Radykalnego. Gdy nim kierował, ludzie ONR wznosili ręce w geście nazistowskiego pozdrowienia podczas uroczystości pod pomnikiem Czynu Powstańczego na Górze św. Anny.

Przed laty Tomasz Greniuch nazywał to zachowanie błędem. Ale przekonywał, że dla członków ONR "hajlowanie" uznawane jest za rzymski salut, który ma korzenie narodowe, a dopiero po II wojnie światowej gest ten zaczął kojarzyć się z nazizmem.

Awans Tomasza Greniucha z Opola na p.o. dyrektora IPN we Wrocławiu wzbudził znacznie większe zamieszanie. Jeszcze przed oficjalną nominacją Sebastian Lorenc, wiceprezydent Wrocławia, określił Tomasza Greniucha mianem "persona non grata" w tym mieście.

Tomasz Greniuch: Nie gloryfikowałem totalitaryzmów

Sprzeciw wyraziła grupa historyków z Uniwersytetu Wrocławskiego. Wątpliwości wyraził też Sławomir Cenckiewicz z Kolegium IPN. Stwierdził, że "dla Polski lepiej byłoby gdyby [Tomasz Greniuch - dop. red.] pozostał w Opolu".

Tłumaczył to faktem, że owocem tej nominacji będzie "negatywna kampania przeciw Polsce". Media obiegły zdjęcia, na których widać, jak Tomasz Greniuch unosi rękę w geście nazistowskiego pozdrowienia. Sytuację zaczęły bowiem opisywać zagraniczne media, zdumienie nominacją wyraziła ambasada Izraela.

Tomasz Greniuch w oświadczeniu podkreślał, że jego rodzina w przeszłości doświadczyła cierpienia ze strony obu totalitaryzmów: niemieckiego nazizmu i sowieckiego komunizmu. Zaznaczał, że nigdy nie gloryfikował totalitaryzmów, a gesty były błędem młodości.

Obóz władzy nie uwierzył Tomaszowi Greniuchowi

Te tłumaczenia nie trafiły do polityków PiS. Wicepremier Jacek Sasin mówił w RMF FM, że nie przekonują go argumenty, że "ktoś popełniał błędy młodości, potem za nie przeprasza".

- Instytut Pamięci Narodowej jest szczególną instytucją. Instytucją, która działa w obszarze niezwykłej wrażliwości nas wszystkich, przeszłości, również tragicznej przeszłości, również przeszłości dotyczącej II wojny światowej. Trudno mi pogodzić tę wrażliwość z tym, że kierowniczą funkcję pełni osoba, która posługiwała się nazistowskim pozdrowieniem - powiedział.

Prezydencki minister Wojciech Kolarski informował na Twitterze, że przekazał jednoznaczne stanowisko Andrzeja Dudy prezesowi IPN oraz członkom Kolegium Instytutu. "Dyrektorem w IPN może być wyłącznie osoba o nieposzlakowanej opinii" - stwierdził.

W poniedziałek "Super Express" informował, że pomimo deklaracji, iż wiele lat temu Tomasz Greniuch obrał drogę historyka, utrzymywał kontakty ze środowiskiem neonazistów. Tabloid opublikował fotografię, na której Tomasz Greniuch stoi w towarzystwie mężczyzn, wśród których dwóch było skazanych przez sąd za propagowanie nazizmu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto