Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum przesiadkowe Opole Wschodnie. Skarby na budowie: tabliczka z nazwą ulicy, butelki i popiersie Hitlera. Co z nimi będzie? [ZDJĘCIA]

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Przedmioty znajdowane na budowie w rejonie skrzyżowania ulic Oleskiej i Batalionów Chłopskich - zdjęcia z połowy września 2019
Przedmioty znajdowane na budowie w rejonie skrzyżowania ulic Oleskiej i Batalionów Chłopskich - zdjęcia z połowy września 2019 Piotr Guzik
Od kilku miesięcy amatorzy historii miasta zaglądają na teren budowy centrum przesiadkowego Opole Wschodnie. Znajdują w ziemi mnóstwo przedmiotów z przedwojennego miasta. Do niedawna były traktowane jak nikomu niepotrzebne śmieci. Ale wkrótce mają trafić do zasobów Muzeum Śląska Opolskiego.

Poszukiwacze skarbów najczęściej zaglądają na róg ulic Oleskiej i Batalionów Chłopskich, gdzie działa Kino Meduza. – Po wojnie było tam śmietnisko, do którego wrzucano co popadnie, także pozostałości po okolicznych zabudowaniach – mówi nam jeden z nich.

"Szkoda, że historyczne przedmioty traktowane są jak śmieci"

Podkreśla, że przy poszukiwaniach nie trzeba się specjalnie wysilać. – Robotnicy pracujący tutaj koparkami co jakiś czas usypują nowe stosy ziemi. Już na ich powierzchni widać różne przedmioty. A czasami wystarczy tylko lekko pogrzebać w tych stosach, by coś w nich znaleźć – opowiada.

Co? Tutaj gama jest dosyć szeroka.

Są ceramiczne kapsle, bezpieczniki, garnki, pierścienie na chusteczki, talerze, elementy broni, flakony po perfumach i medykamentach czy butelki. Część z tych przedmiotów trafiła do kartonów w Kinie Meduza.

- Jak nam coś wpadnie w oko, to prosimy robotników, by nam to podali. Szkoda, by przedmioty będące częścią historii miasta były traktowane jak śmieci – mówi Rafał Mościcki, szef Stowarzyszenia Opolskie Lamy, które prowadzi kino.

W jego zasobach są też okazy niezwykłe. Jednym z nich jest tablica straży pożarnej. Innym tabliczka z nazwą ulicy Rosenbergstrasse, czyli niemiecką nazwą ul. Oleskiej. Mają też popiersie Adolfa Hitlera.

Śmieci będą skarbami na wystawie MŚO

Wszystko wskazuje na to, że przedmioty zgromadzone w kinie trafią do Muzeum Śląska Opolskiego. – Planujemy na tej bazie stworzyć wystawę na temat śmieci z Oppeln – zapowiada dr hab. Monika Ożóg, dyrektorka muzeum.

- Takie przedmioty świadczą o przeszłości miasta i dają wgląd w życie jego mieszkańców. Pamiętajmy, że Opole to nie tylko czas Średniowiecza, ale i wieki późniejsze i czasy nam bliższe – stwierdza.

Dyrektorka MŚO informuje, że miasto niedawno zleciło muzeum nadzór archeologiczny nad inwestycją. Zaznacza, że nikt nie powinien tam samodzielnie prowadzić poszukiwań w ziemi.

Podobną perspektywę prezentuje Miejski Zarząd Dróg.

- Dochodzą nas słuchy o nielegalnych poszukiwaczach "skarbów". Przypominamy jednak, że jest to niedozwolone. To teren budowy przekazany wykonawcy i nikt poza uprawnionymi osobami nie ma tam prawa wstępu. Dlatego apelujemy, by tam nie wchodzić – mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto