Ciepłownia na Dambonia do wyburzenia. Co powstanie na jej miejsce?

Ciepłownia na osiedlu Dambonia przestała działać w latach 90. Rozebrano prawie całą infrastrukturę. Pozostał pusty budynek oraz teren wokół niego. Do tej pory są na nim resztki torów, którymi do budynku kursowały wagoniki z paliwem.

Wewnątrz można znaleźć resztki kabli i lamp. W ścianach i podłogach są otwory po kominach i instalacjach. Są też elementy samochodów. Widać ślady koczowania osób bezdomnych. W różnych punktach budynku gołębie pozakładały gniazda.

Około ośmiu lat temu teren wydzierżawiono firmie, która prowadzi na nim parking dozorowany. Wkrótce przestanie funkcjonować, ponieważ ratusz ogłosił przetarg na wyburzenie pozostałości ciepłowni i wtedy cały teren wokół niej będzie niedostępny. Mieszkańcy, którzy do tej pory zostawiali tam auta, będą musieli poszukać miejsc gdzie indziej.

- Nie będzie to łatwy czas, ale cel rozbiórki jest istotny. Jej owocem będzie bowiem utworzenie tam nowych miejsc parkingowych. Sam teren będzie dostępny dla wszystkich auto osobowych i motocykli - mówi Jacek Kasprzyk, radny z klubu prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.

To właśnie on przez ostatnich pięć lat z pomocą Macieja Kurka, przewodniczącego zarządu dzielnicy obejmującej osiedle Dambonia zabiegał o likwidację pozostałości ciepłowni. Składał m.in. wnioski do budżetu Opola w tej sprawie.

- W ostatnich latach widoczny jest znaczny przyrost samochodów na terenie osiedla. Miejsc postojowych nie przybywa. Stąd konieczność ich wygospodarowania. Szacuję, że za sprawą tej rozbiórki na placu mającym około setki miejsc postojowych uda się wygospodarować drugie tyle przestrzeni do parkowania - twierdzi Jacek Kasprzyk.

- Z czasem powinien tu się też pojawić monitoring. Docelowo powinien powstać parking wielopoziomowy, ale w tym przypadku koniecznie byłoby zaangażowanie zewnętrznego inwestora. Dlatego aby radzić sobie z rosnącą ilością aut na osiedlu prowadzone są też przymiarki do zmian w organizacji ruchu. Na przykład ulica Zwycięstwa ma się stać drogą jednokierunkową, dzięki czemu pojawia się dodatkowe miejsca parkingowe - zapowiada radny.

Pracami rozbiórkowymi objęty ma być nie tylko budynek ciepłowni, ale również blaszane garaże na jej tyłach oraz betonowe ogrodzenie od strony ul. Dambonia. W jego miejsce przewidziano nasadzenia zieleni. Wykonawca będzie też musiał uporządkować cały teren.

Na oferty przetargowe ratusz czeka do 22 kwietnia. Sama rozbiórka ma potrwać około dwóch miesięcy. To oznacza, że budynek ciepłowni na osiedlu Dambonia może całkowicie zniknąć w połowie wakacji.