Cinebus w Rynku. Opolanie udzielają wywiadów [zdjęcia, film]

Cinebus, który stoi przy opolskim ratuszu to mobile studio filmowe wyposażone w technologiczne nowinki.

Wszystko po to by stworzyć zbiorowy film o Opolu na pamiątkę 800-lecia miasta oraz nauczyć opolan filmowaniem za pomocą prostego, powszechnie dostępnego sprzętu, a nawet zwykłej komórki.

W Rynku ekipa fachowców, której szefuje słynny operator Sławomir Idziak, służy również pomocą wszystkim, którzy chcą pogłębić swoje pasje lub samodzielnie nagrać film (wypożyczany jest również sprzęt).

- Jesteśmy tu po to aby zarazić opolan filmowaniem - mówi Sławomir Idziak.

- Radą służą nasi dźwiękowcy, operatorzy, montażyści, pożyczamy sprzęt. Dysponujemy kamerami, komórkami. Wystarczy przyjść, zainteresować nas historią związaną z Opolem i wtedy określamy na jak długo go pożyczamy. Jeżeli projekt ma być dłuższy będziemy prosić o przynoszenie materiałów codziennie - tłumaczy operator.

Ponadto każdy może opowiedzieć przed kamerą osobistą historię związaną w jakiś sposób z miastem. Obok Cinebusta stoi namiot, w którym filmy są nagrywane.

- Wszystkich namawiam do kontaktu na Facebooku na stronie projektu „Opolan portret własny” lub przez e-maila: [email protected] - mówi Andrzej Szypulski, odpowiedzialny za przeprowadzanie rozmów z opolanami.

Dotąd wywiadów udzieliło ponad 80 osób, opowiadając ponad 200 różnych historii. Dodatkowo część nagranych historii jest wyświetlane na monitorach zamontowanych przed namiotem.

- Zapraszamy też na wystawę 24 plansz ze zdjęciami opolan, którzy już udzielili wywiadu - kończy Sławomir Idziak.

W ramach Festiwalu Filmowego Opolskie Lamy w środę (4.10) na opolskim Rynku zostanie wyświetlony "Krótki film o zabijaniu" z 1987 roku Krzysztofa Kieślowskiego, do którego Sławomir Idziak zrobił zdjęcia. Pokaz i po nim spotkanie z filmowcem odbędzie się w specjalnym namiocie projekcyjnym Cinebusa.