Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czego potrzeba, aby ratować cmentarz przy ul. Wrocławskiej w Opolu

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
W 1985 roku na cmentarzu było 2700 grobów. W 2013 - 1972, z czego 700 bezimiennych, pozbawionych nagrobków i tablic.
W 1985 roku na cmentarzu było 2700 grobów. W 2013 - 1972, z czego 700 bezimiennych, pozbawionych nagrobków i tablic. Piotr Guzik
O ratowaniu cmentarza rozmawiali w Bibliotece Eichendorffa mieszkańcy zaproszeni przez koło mniejszości Opole Centrum.

W tym roku złożyliśmy wniosek do wojewódzkiego konserwatora o wpisanie cmentarza do rejestru zabytków - mówi Joanna Hassa, liderka DFK Opole-Centrum. - Próbujemy zebrać ludzi zainteresowanym tematem i w bliskiej przyszłości zawiązać komitet społeczny ratowania cmentarza albo stowarzyszenie. Szczególnie zależy nam na odnowieniu przynajmniej części cennych nagrobków. Będziemy też nadal prowadzić akcję uświadamiania mieszkańcom, jaką wartość kulturową ma to miejsce.

- Jest już ostatni moment, by się cmentarzem gruntownie zaopiekować - dodaje Beata Kubica, zastępczyni przewodniczacej DFK Centrum i inicjatorka środowego spotkania. - Jeśli chcemy cokolwiek ocalić, musimy działać społecznie. Jesteśmy jedyną stolicą regionu w Polsce, gdzie nie organizuje się kwesty na ratowanie zabytków, w tym zabytkowych nagrobków. W Warszawie na Powązkach trwa to od 44 lat, w Krakowie – 37, w Lublinie – 35 itd. Między innymi po to jest to spotkanie, by rozmawiać jak w przyszłym roku zorganizujemy taką zbiórkę.

Joanna Filipczyk z Muzeum Śląska Opolskiego nie ma wątpliwości, że najważniejsze jest zatrzymanie postępującego od lat niszczenia nekropolii, a następnie realizacja planu rewitalizacji. - Ale żeby to było możliwe, potrzebne są decyzje i idące za nimi pieniądze. My spotykamy się tutaj jako grono obywatelskie, pieniądze są w rękach sprawujących władzę - przyznaje.
Na dowód, że trzeba się spieszyć, pani Filipczyk przytacza liczby. W 1985 r. na cmentarzu było 2700 grobów (z tego 2500 powojennych). W 2013 już tylko 1872. W tym aż 700 bezimiennych, po których zostały obramowania bez nagrobków i tablic - wylicza.

Maria Gajda-Kucharz jest architektem w pracowni „Arch-Studio” i współautorką planu renowacji cmentarza. - Cmentarz potrzebuje na pewno dużo pieniędzy – około 15 mln zł – na restaurację przede wszystkim tych nagrobków, które zostały wpisane do rejestru zabytków (co najmniej ponad 30), krzyża cmentarnego, pomników Obrońców Śląska i Powstańców Śląskich. Głównym zadaniem miasta i konserwatora powinno być odebranie z rąk prywatnych kaplicy cmentarnej, która jest zdewastowana. Konieczne jest także uporządkowanie i odtworzenie zieleni oraz alejek na cmentarzu - wskazuje.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czego potrzeba, aby ratować cmentarz przy ul. Wrocławskiej w Opolu - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto