Powyższe informacje są wzięte jest z notki zamieszczonej na stronie Schroniska dla Zwierząt
(www.schroniksowopolu.pl). Mogę dodać parę słów od siebie, bo dość często chodzę
z Dogo na spacery. Jest to pies duży i silny. Trzeba uważać co się dzieje wokół i przed
nim, bo gdy np. zobaczy kota, to potrafi nagle szarpnąć w jego kierunku, a siłę – jak
wspomniałem – ma. Gdy jednak zobaczy się wcześniej np. kota i wyda komendę : „Dogo,
nie można!” – pies nie reaguje na kota. Podobnie ma się sprawa z innymi psami.
Z racji wieku Dogo chętnie by biegał i dokazywał, skakał. Z uwagi na jego masę i wielkość
trzeba uważać, aby w ramach wygłupów nie zostać przewróconym.
Dogo jest miłym psiakiem i posłusznym, ale trochę nieuważnym, bo nie zdaje sobie sprawy
z tego, że jest dużym psem i ciężkim. Wykonuje proste polecenia, takie, jak „nie wolno”,
„siad”, „chodź”, itp.
Widać po nim, że musiał być bity, bo wystarczy podnieść głos lub podnieść gwałtownie
rękę w górę, a psiak kuli się i patrzy, czy się go uderzy. Nie można więc do niego
zwracać się zbyt ostro czy głośno. Myślę, że z czasem zaniknie to u niego, gdy trafi
do domu pełnego miłości do niego.
W moim odczuciu Dogo nadaje się do mieszkania, ale dużego, najlepiej bez innych
zwierząt. Nie powinny się też znajdować zbyt dużo rzeczy, które Dogo mógłby niechcący
strącić. Niewątpliwie potrzebuje dużo ruchu, więc spacerki 2 metry od klatki schodowej
raczej nie wchodzą w rachubę. Plusem psa jest to, że nie gubi wiele sierści, nie będzie
nią zaśmiecał pomieszczeń.
Najlepszym rozwiązaniem byłby dom z ogrodzonym obejściem. Myślę, że Dogo potrafi
się odwdzięczyć swoim właścicielom miłością do nich.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?