Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Festiwal w Opolu 2020. Budka Suflera nie wystąpi na koncercie upamiętniającym Romualda Lipkę. TVP: "Zespół miał taką możliwość"

Miłosz Bogdanowicz
Miłosz Bogdanowicz
Obecni członkowie Budki Suflera czują żal do organizatorów KFPP, że nie wezmę udziału w koncercie poświęconym pamięci ich kolegi. Telewizja Polska odpowiada: mieli taką możliwość, były dwa zaproszenia.
Obecni członkowie Budki Suflera czują żal do organizatorów KFPP, że nie wezmę udziału w koncercie poświęconym pamięci ich kolegi. Telewizja Polska odpowiada: mieli taką możliwość, były dwa zaproszenia. Facebook - Budka Suflera
Członkowie Budki Suflera napisali list otwarty do Telewizji Polskiej w związku z koncertem "Cisza jak ta", który ma się odbyć na tegorocznym Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki, by uczcić zmarłego w lutym Romualda Lipkę - wieloletniego członka zespołu. "Jesteśmy rozgoryczeni tym, że wśród licznych wykonawców zabraknie Budki Suflera" - piszą. Telewizja odpowiedziała: zaproszenia były.

- Jako muzycy Budki Suflera, z którą śp. Romuald Lipko przeszedł całą swą drogę artystyczną, z którą odnosił swe największe sukcesy jako kompozytor, aranżer i artysta wykonawca, z którą odbył swą ostatnią trasę koncertową w 2019 roku oraz dokonał ostatnich w życiu nagrań swych kompozycji, oświadczamy, że za swój moralny obowiązek uważamy uczczenie pamięci zmarłego przyjaciela poprzez wystąpienie w takim koncercie - czytamy w liście.

- Trudno zrozumieć, dlaczego wśród licznych wykonawców koncertu ma zabraknąć Budki Suflera. Dlaczego Budka Suflera ma zostać pozbawiona możliwości złożenia hołdu swemu liderowi i kompozytorowi, skoro właśnie z tym zespołem śp. Romuald Lipko identyfikował się przez całe swe życie i w ostatnim roku swego życia reaktywował jego działalność - dodają muzycy podkreślając, że są "głęboko zdziwieni, zaskoczeni i rozgoryczeni" zaistniałą sytuacją.

Telewizja Polska w rozmowie z Wirtualną Polską odpowiada: muzycy mogli wystąpić na festiwalu w Opolu.

- W odpowiedzi na list panów Tomasza Zeliszewskiego i Mieczysława Jureckiego TVP informuje, że muzycy ci zostali zaproszeni jako goście honorowi koncertu poświęconego pamięci Romualda Lipki. Pierwszy raz w marcu z panem T. Zeliszewskim kontaktował się Bolesław Pawica, reżyser koncertu. Ze względu na pandemię prace nad organizacją festiwalu zostały wstrzymane. Po wznowieniu prac i przeniesieniu festiwalu na wrzesień, w sierpniu Marek Sierocki, dyrektor artystyczny festiwalu złożył kolejną propozycję udziału w koncercie, ale muzycy również z niej nie skorzystali - czytamy w oświadczeniu.

- Pan Zeliszewski oczekiwał, że będzie to koncert z utworami, które Romuald Lipko napisał dla Budki Suflera. Twórcy koncertu postanowili jednak uczcić pamięć Romualda Lipki poprzez zaprezentowanie całej twórczości tego wyjątkowego artysty, a nie tylko utworów, które stworzył dla Budki Suflera. Ta koncepcja nie spodobała się członkom zespołu, którzy odmówili występu tego wieczoru na deskach amfiteatru opolskiego - czytamy dalej.

Przypomnijmy - 57. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki rozpocznie się w piątek, 4 września i potrwa do poniedziałku.

Koncert "Cisza jak ta" zakończy festiwalową niedzielę. Na scenie w utworach Romualda Lipki zaprezentują się m.in. Justyna Steczkowska, Ania Dąbrowska, Sławek Uniatowski, Beata Kozidrak i Maryla Rodowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto