Filharmonia w Opolu - nowa odsłona [ZDJĘCIA]

Przed budynkiem powstał ładny zakątek. Na trawniku stoją figurki „muzy-
kantów” . Jest też fontanna, którą można oglądać z poziomu chodnika oraz
z tarasu nad nią.
Wewnątrz dobudowanej części znajduje się klub muzyczny usytuowany
na dwóch poziomach. Na dole jest bar ze stolikami. Mieści się też tam
kolejna fontanna w postaci szklanej bryły po której spływa woda do
„rzeki” płynącej wewnątrz budynku. Na I poziomie znajduje się sala klubu
ze sceną.
Klub Muzyczny Filharmonii Opolskiej (tak brzmi pełna nazwa) prowadzi
szeroką działalność muzyczną, co owocuje prawie codziennymi
występami artystów reprezentujących różne style muzyczne. Można więc
usłyszeć i romanse rosyjskie, można posłuchać jazzu, ale także nie wyjdą
znudzeni amatorzy bębnienia. Koncerty są zarówno darmowe, jak i
płatne. Te płatne mieszczą się w granicach 10-25 zł/osoba.
W barze można napić się pysznej, włoskiej kawy, herbaty, zimnych napoi
zjeść coś słodkiego, napić się koktajlu owocowego.
,jak również można skosztować coś bardziej konkretnego, gdyby dopadł nas
głód. Nie dostaniemy tu jednak żadnego alkoholu, co jest chyba dobrym
pomysłem zważywszy, że klub znajduje się w budynku Filharmonii.
Klub ma 152 miejsca, z czego 52 znajduje się na dole na poziomie baru.
Miejsca nie są numerowane, więc gdy jest większe zainteresowanie jakimś
koncertem, to może się zdarzyć, że będziemy siedzieć na dostawianym krześle.
Wykaz koncertów, spotkań muzycznych jest dostępny na stronie Filharmonii
opolskiej w zakładce „klub muzyczny”.
Działalność Klubu współgra z koncertami w dużej Sali Filharmonii. Koncerty
nie odbywają się w jednym czasie. Gdy odbywa się koncert w dużej Sali, to
otwierana jest ruchoma ściana, aby uczestnicy koncertu mogli skorzystać w
czasie przerwy z baru.
Niewątpliwym minusem jest brak przed budynkiem stojaków na rowery, ale
jak powiedział kierownik Klubu – J. Grudziński – zostanie to „naprawione”
wiosną przyszłego roku. Kierownictwo Klubu pomyśli też może o wprowadzeniu karty klienta,
która by uprawniała do jakiś rabatów na co któryś napój.
Trzeba przyznać, że takiego Klubu brakowało w centrum Opola i dobrze
że się pojawił i że kierują nim ludzie z pasją i jednocześnie z zacięciem
organizacyjnym.