Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. Odra Opole wypunktowała Wartę Poznań, wicelidera i mocnego kandydata do gry w Ekstraklasie! [DUŻO ZDJĘĆ]

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Piłkarze Odry utrzymali wysoki poziom gry przez całe spotkanie.
Piłkarze Odry utrzymali wysoki poziom gry przez całe spotkanie. Wiktor Gumiński
Walcząca o utrzymanie w Fortuna 1 Lidze Odra Opole po bardzo dobrej grze przez pełne 90 minut pokonała u siebie w 25. kolejce 2-0 Wartę Poznań, przystępującą do meczu z pozycji wicelidera.

- Wiemy jak Warta gra i znamy jej mankamenty - mówił przed pierwszym gwizdkiem trener Odry, Dietmar Brehmer. - Ale to, czy uda nam się tą wiedzę odpowiednio wykorzystać, leży już tylko w naszych nogach.

Jego podopieczni tym razem wywiązali się ze swoich obowiązków znakomicie. Nie powtórzyli grzechów z poprzedniego, przegranego 1-2 meczu z GKS-em Jastrzębie, kiedy to po objęciu prowadzenia jakość ich gry znacząco spadła. Teraz było odwrotnie: z minuty na minutę gra Odry nabierała rumieńców.

Tak jak i w starciu z jastrzębianami, tak i w boju z Wartą autorem gola otwierającego wynik był Arkadiusz Piech. W 36. minucie napastnik Odry najpierw znakomicie opanował długie podanie od Mateusza Czyżyckiego, który wcześniej wygrał bardzo ważny pojedynek w środku pola. Następnie snajper opolan rozegrał piłkę na jeden kontakt z Kacprem Tabisiem, wpadł w pole karne i strzałem lewą nogą z bardzo ostrego kąta pokonał golkipera Warty Adriana Lisa.

Zanim padła ta bramka, większość przeciętnych obserwatorów powiedziałaby, że z boiska wiało nudą. Rzeczywiście, próżno było szukać dogodnych sytuacji do strzelenia gola. Niemniej jednak należy odnotować fakt, że zawodnicy Odry tak zneutralizowali poczynania wicelidera z Poznania, że ten kompletnie nie miał pomysłu jak zagrozić gospodarzom. Taka sytuacja utrzymała się zresztą do ostatniego gwizdka. Z gry Warta nie stworzyła sobie ani jednej okazji bramkowej. Jeżeli już poznanianie oddawali jakiekolwiek strzały, w dodatku zupełnie niegroźne, to praktycznie tylko po stałych fragmentach gry.

Ekipa z Opola natomiast raz jeszcze znalazła drogę do bramki poznanian na początku drugiej połowy. W 50. minucie w zamieszaniu w polu karnym Warty sfaulowany został Tabiś, a podyktowaną "jedenastkę" bardzo pewnie na gola zamienił Krzysztof Janus. Dwa trafienia przeciwko najlepiej dotąd broniącej drużynie Fortuna 1 Ligi wystarczyły opolanom do tego, by później już w pełni kontrolować przebieg spotkania.

Jedyna negatywna informacja po jego zakończeniu jest dla nich taka, że w kolejnym, wyjazdowym meczu z Sandecją Nowy Sącz (16.06, godz. 20.40) trener Brehmer nie będzie mógł liczyć na Szymona Skrzypczaka. Napastnik ten w ciągu dziewięciu minut po wejściu z ławki otrzymał dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwoną. Oba napomnienia były zupełnie niepotrzebne, bo dotyczyły niesportowych zachowań, kolejno odkopnięcia piłki i uniemożliwiania wznowienia gry. Korzystny wynik osiągnięty przez Odrę sprawił jednak, że Skrzypczakowi nieco się upiekło, a okoliczności wyrzucenia go z boiska zeszły na drugi plan.

Odra Opole – Warta Poznań 2-0 (1-0)
Bramki: 1-0 Piech – 36., 2-0 Janus – 50. (karny).
Odra: Kuchta – Janasik, Kamiński, Żemło, Winiarczyk – Tabiś (67. Czernysz), Niziołek (76. Mikinic), Czyżycki, Bonecki, Janus – Piech (80. Skrzypczak).
Warta: Lis – Grobelny, Boczek, Kieliba, Kiełb (75. Napołow) - Apolinarski, Trałka, Kupczak, Janicki, Rybicki (46. Jakóbowski) – Jaroch (46. Szczepaniak).
Żółte kartki: Czernysz, Piech, Skrzypczak - Grobelny, Kupczak, Trałka.
Czerwona kartka: Skrzypczak - 89. min (dwie żółte).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Fortuna 1 Liga. Odra Opole wypunktowała Wartę Poznań, wicelidera i mocnego kandydata do gry w Ekstraklasie! [DUŻO ZDJĘĆ] - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto