Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gang weselników z Podhala został teraz skazany na odsiadkę

Józef Słowik
Szajka weselników (okradali domy w trakcie weselnych przyjęć) pójdzie siedzieć. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu odrzucił apelację trójki mieszkańców Podhala o uniewinnienie. Wyrok jest prawomocny. Mężczyźni trafią za kratki na co najmniej 2,5 roku.

- Sąd uznał całą trójkę za winnych włamania do jednego z domów i kradzieży 85 tysięcy złotych, 200 dolarów oraz złotej biżuterii - informuje sędzia Bogdan Kijak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. - Żaden z nich nie przyznał się do winy.

Czesława P. i Jana P. skazano na 3,5 roku więzienia. Tadeusz D. za kratkami spędzi co najmniej 2,5 roku. Skazanym na poczet kary wliczono areszt. Wcześniej został skazany mężczyzna, który podczas rabunku w Bańskiej Niżnej w nocy z 6 na 7 kwietnia 2008 r., pełnił rolę kierowcy. Jako jedyny przyznał się do winy i dostał karę w zawieszeniu. Sąd zasądził również od skazanych odszkodowanie w wysokości ponad 71 tysięcy.

Chociaż rabusiów podejrzewano o co najmniej kilka napadów na podhalańske domy, gdzie akurat odbywały się wesela, akt oskarżenia dotyczył tylko jednego włamania w Bańskiej Niżnej. Ten czyn udało się udowodnić śledczym.
To właśnie po tym rabunku herszt bandy Czesław P. próbował wyprowadzić swoich kompanów na manowce twierdząc, że ktoś ukradł mu łup z ostatniego napadu. Stary wyjadacz więziennego chleba zadzwonił na policję informując, że w jego domu doszło do kradzieży. Stróżów prawa zainteresowało jednak, skąd człowiek, który większość życia spędził za kratkami, miał w domu 30 tysięcy złotych.

Policjanci szybko powiązali fakt tej rzekomej kradzieży z włamaniem - tej samej nocy - do jednego z domów w Bańskiej, gdzie odbywało się wesele. Przyciśnięci do muru "weselnicy" zaczęli gubić się w zeznaniach. Przekonywali, że w momencie włamania byli w całkiem innym miejscu. Alibi rabusiów, po wnikliwej analizie policji, okazało się również fałszywe.
Po naszym artykule o włamaniu w Bańskiej, jeden z obecnie skazanych napisał do nas z aresztu. Czesław P. twierdził w liście, że policja ich "wrabia".
- Policja jest wredna i nieudolna. Tylko w ten sposób szukają niby-sprawców, niby po przejściach - pisał Czesław P.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gang weselników z Podhala został teraz skazany na odsiadkę - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto