Gmina Opalenica: Mieszkańcom jednej z gmin grozi całkowite wykluczenie cyfrowe, jak to możliwe w XXI wieku?

Tym, czym prąd był w wieku XX, w obecnym stuleciu jest internet. Otwiera nieograniczone wręcz możliwości, stanowiąc jednocześnie nie lada wyzwanie. Z jednej strony inwestycyjne – aby umożliwić wszystkim korzystanie z szybkiego internetu, niezbędna jest budowa odpowiedniej infrastruktury. Z drugiej zaś mentalne i edukacyjne. Sam dostęp do sieci nie wystarczy, trzeba jeszcze umieć zrobić z niej użytek. Dziś dostęp do sieci to już nie jest kwestia udogodnień. Bez sieci ludzie stają się cyfrowo niewidzialni.

W obecnej, trudnej sytuacji pandemicznej, gdy szkoły coraz częściej przechodzą na zdalne nauczanie, wyobrażają Państwo sobie brak dostępu do Internetu czy kontaktu telefonicznego?

Choć wydaje się to całkowicie nie do pomyślenia, niestety mieszkańcy jednej z pobliskich miejscowości mogą stanąć przed ogromnym problemem- braku Internetu i sieci telefonicznej.

W piątek, 4 grudnia otrzymalismy niepokojący telefon do naszej redakcji. Hubert, mieszkaniec Terespotockich, w gminie Opalenica poinformował nas o korespondencji, jaką otrzymują mieszkańcy tutejszej miejscowości.

- Uprzejmie informujemy, że z uwagi na rezygnację z utrzymywania starej i awaryjnej sieci, jesteśmy zmuszeni skorzystać z prawa wypowiedzenia umowy. Dostawca usług nie jest wstanie z wykorzystaniej starej sieci i platformy utrzymać odpowiedniego poziomu świadczenia usługi zagwarantowanego w zawartej umowie

- czyta nam Hubert, mieszkaniec Terespotockich.

Nasz rozmówca informuje nas o dalszej treści pisma, w której, w związku z powyższym, działając w imieniu spółki INEA sp. z o. o. z siedzibą w Wysogotowie przy ulicy Wierzbowej 84, Przeźmierowo wypowiadam umowę zawarta pomiędzy INEA sp. z o. o. a [tutaj padaja dane klienta]. Powyższa umowa zostanie rozwiązana z dniem 31 grudnia 2021r.

Hubert dodaję, że na budowę sieci, z której korzystała INEA swoje pieniądze, prywatne, wykładali mieszkańcy tej miejscowości.

- Korzystali z tej sieci póki im się to opłacało. Nie ponieśli, jako firma, żadnych dodatkowych kosztów. To mieszkańcy, z własnych pieniędzy budowali tą sieć, a teraz w ten sposób się z nami postępuję? To chyba nie fair. Szczerze, to to jeszcze jest najmniejszym złem w tej całej sytuacji- my zostaniemy całkowicie odcięci. Każda inna sieć czy komórkowa, czy internetowa, nie ma możwliwości u nas funkcjonować. Nie mamy żadnych nadajników, które mogłyby nam dać możliwość komunikacji, czy firma Orange, Plus, T-Mobile, tutaj nic nie działa. Co mamy w tej sytuacji zrobić? Wychodzi na to, że od 1 stycznia 2022 roku będziemy całkowicie odcięci od świata

- mówi rozżalony rozmówca.

W dalszej części rozmowy, informuję nas, że mieszkańcy skontaktowali się już z władzami miasta Opalenicy.

- Szukamy pomocy. Skontaktowaliśmy się z burmistrzem Tomaszem Szulcem. Przedstawiliśmy problem. Bo z tego co udało mi się na chwilę obecną ustalić to możliwość internetu satelitarnego. Nie wiemy jeszcze, jakie to byłyby koszty, wiemy natomiast jedno- jest to nowość, więc zapewne będzie bardzo drogo

- dodaje Hubert.

Zaniepokojeni mieszkańcy zwołali zebranie nadzwyczajne, na którym ustalili, iż sporządzą korespondencję do firmy. Pismo zostało wysłane, a osoby zainteresowane domagają się ze strony firmy pilnego wyjaśnienia dlaczego wypowiadane są umowy.

- Argument, że rezygnują Państwo z utrzymania starej i awaryjnej sieci jest dla nas nie do przyjęcia! Większość z nas korzysta z internetu i telefonu stacjonarnego. W czasach pandemii powyższa informacja o wypowiedzeniu umowy jest dla nas nie do przyjęcia. Nasze dzieci chodzą do szkół, które coraz częściej przechodzą na naukę zdalną. Wiele osób korzysta z internetu także niezbędnego do pracy

- czytamy w wystosowanym zapytaniu do firmy świadczącej usługi.

Jak dodają w piśmie ulokowanie ich miejscowości pomiędzy lasami jest o tyle kłopotliwe, że internet od innych operatorów komórkowych albo internet radiowy nie w każdej lokalizacji ma zasięg. Natomiast samo wypowiadanie umów będzie skutkowało wieloma problemami dla mieszkańców.

- Osoby starsze korzystają bardzo często z telefonów stacjonarnych. Czy zostaną one zlikwidowane? Nie każdy posiada telefon komórkowy, a nawet w przypadku jego posiadania-brak zasięgu niezależnie od posiadanej sieci telefonii komórkowej uniemożliwia wykonanie połączenia nawet z numerami alarmowymi

- dodają w wysłanym piśmie.

Mieszkańcy są gotowi do rozmów z firmą i proszą o pilne spotkanie, bądź przesłanie wyjaśnienia do 8 grudnia.

3 grudnia 2021r. na stronie Urzędu Miasta w Opalenicy pojawiła się informacja. Jak czytamy w jej treści, w ostatnich dniach część mieszkańców gminy otrzymała pisma od firmy Inea sp. z o. o. w sprawie wypowiedzenia umów. Równoznaczne jest to z utratą – po okresie wypowiedzenia, możliwości korzystania z telefonu i internetu stacjonarnego. Urząd Miejski w Opalenicy informuje, iż to suwerenna decyzja firmy Inea, na którą jako samorząd nie ma wpływu.

- Dementujemy tym samym pojawiające się w przestrzeni publicznej informacje, iż działania te w mniejszym lub większym stopniu poparte są naszymi decyzjami. Zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji, w której część naszych Mieszkańców utraci możliwość korzystania z tych ważnych usług. Wyrażamy zaniepokojenie wyżej opisaną sytuacją i w ramach naszych kompetencji będziemy reagować na rozwój wydarzeń

- czytamy w dalszej części informacji.

Jak udało nam się ustalić, burmistrz, Tomasz Szulc tą informacją chciał zdementować nieprawdziwe informację dotyczące jakiegokolwiek działania gminy w tej kwesti.

- My, nie mamy takowo wpływu na to, jakie działania podejmuje prywatna firma. Niepokoją mnie te informację. Chcę dodać, że również jestem zaniepokojony korespondencją wysyłaną do naszych mieszkańców. W miarę swoich możliwości, możliwości gminy, poprosiłem o sporządzenie odpowiedniego zapytania do INEA sp. z o. o. i przesłania do nich

- zapewnia burmistrz, Tomasz Szulc.

Nasza redakcja również wystosowała zapytanie do firmy. Nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej odpowiedzi. Będziemy Państwa informować o każdym nowym fakcie w tej sprawie.

W czwartek, 9 grudnia 2021 roku udało nam się skontaktować z Karolina Pawlik, communication & PR manager z firmy INEA Sp. z o.o. Wysogotowo. Zapewniła, że są w stałym kontakcie z mieszkańcami Terespotockich i zależy im na pomocy osobom, które otrzymały wypowiedzenia umów.

- Na tę chwilę weryfikujemy możliwości techniczne. Na przyszły tydzień zaplanowana została wizja lokalna w Terespotockich i okolicach, która ma dać obraz aktualnej sytuacji i możliwości, jakie możemy zaproponować. Jesteśmy w dialogu z mieszkańcami. Inwestycje prowadzimy obecnie na terenie 8 województw, chcielibyśmy wszystkim od razu podłączyć światłowód ale wiadomo, nie jesteśmy wstanie zrobić wszystkiego od razu. Bardzo nam oczywiście zależy, zdajemy sobie sprawę z obecnej, trudnej sytuacji w Polsce, ale musimy zwracać też uwagę na nasze możliwości inwestycyjne. Wiem, że dla konkretnego mieszkańca to, że są inne zadania, nie ma za dużego znaczenia. Jednak staramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby te osoby nie zostały bez dostępu do Internetu

- zapewnia Karolina Pawlik z firmy INEA.