Hokej na lodzie. Elita dziś wystąpi u nas

Trener naszej reprezentacji Wiktor Pysz na mecze z Francją (wczoraj w pierwszym starciu obu reprezentacji w Tychach Polska pewnie wygrała 5:1) oraz międzynarodowy turniej w Niemczech powołał 25 zawodników.
W kadrze jest opolski akcent, bowiem powołanie otrzymał obrońca Orlika Paweł Dronia. Wychowanek naszego klubu w ostatnich latach występował w Zagłębiu Sosnowiec i prawdopodobnie w nowym sezonie znów będzie wypożyczony do tego klubu. Jednak obecnie jest zawodnikiem Orlika, którego barw bronił w meczach barażowych o ekstraklasę, eliminacjach Pucharu Polski i obecnie w fazie grupowej PP.
- To będzie dla mnie szczególny mecz - cieszy się Dronia. - Na lodowisku, na którym się wychowałem i doskonale znam, będę mógł wystąpić z kolegami z reprezentacji.To także wyjątkowy mecz dla kibiców hokeja w naszym regionie, bowiem od bardzo dawna Opolszczyzna nie gościła pierwszej reprezentacji.
- Reprezentacja grała u nas ostatni raz jedenaście lat temu, a teraz tym bardziej spotkanie zapowiada się atrakcyjnie, bo rywal jest mocny - zapewnia Dariusz Gadomski, członek zarządu opolskiego Orlika. - Nad ofertą organizacji meczu nie zastanawialiśmy się długo, bo to wielka gratka dla kibiców hokeja. Nie udałoby się nam jednak, gdyby nie pomoc władz miasta, za którą bardzo dziękujemy.
Reprezentacja Francji jest wyżej notowana od Polski. W ostatnich mistrzostwach świata elity (16 najlepszych drużyn), wiosną tego roku, zajęła 14. lokatę i utrzymała się w gronie najsilniejszych ekip. Nasza reprezentacja od lat nie może się przebić do tego towarzystwa. Występują o klasę niżej, czyli w I dywizji i w jej rozgrywkach zajęła ostatnio miejsca 5-6. Gra z zespołem z elity to także dla naszych hokeistów spore wyzwanie.
- Rywal to zespół z wyższej półki od nas, potrafi grać w hokeja, ale nie stoimy na straconej pozycji - podkreśla Leszek Laszkiewicz, napastnik Cracovii Kraków, kapitan polskiej kadry. - W meczach towarzyskich mamy szanse na zwycięstwa. Wiele będzie zależało od tego w jakim składzie zagrają Francuzi. Dla nich to też okres przygotowawczy i czas sprawdzania nowych zawodników.Obie drużyny ostatnio grały ze sobą na początku września 2009 roku w Toruniu. Było 2:1 dla Polski i 4:3 dla Francji po rzutach karnych.
Na opolskim lodowisku zapowiada się ciekawe i emocjonujące spotkanie.
Nasza drużyna prosto z Opola pojedzie do Niemiec, gdzie w sobotę i niedzielę zagra w turnieju w Weisswasser z czeskim HC Pilzno i gospodarzami - Lausitzer Fuchse. Wtedy do kadry dołączy dwóch Słowaków: Miroslav Zatko i Zoltan Kubat, którzy starają się o nasze obywatelstwo.
Polska - Francja, lodowisko Toropol, ul. Barlickiego, dziś, godz. 18.30. Bilety 10 zł (dzieci do lat 12 wstęp wolny) można kupić w pubie Toropol oraz w siedzibie klubu Orlik, przy ul. Barlickiego.