Miejski dofinansowanie do zabiegów in vitro w Opolu zatwierdzono podczas sesji na początku lipca. Samą inicjatywę zasygnalizowano jeszcze wiosną, ale z powodu wprowadzenia stanu epidemii koronawirusa projekt musiał odczekać kilka miesięcy zanim trafił pod obrady radnych.
Program zakłada, że para może starać się o maksymalnie 5 tys. zł dofinansowania do zabiegu in vitro. Konieczne jest jednak spełnienie szeregu warunków.
Podstawowy jest taki, że aby móc uzyskać dofinansowanie, trzeba być mieszkańcem Opola. Wsparcia finansowego nie otrzymają osoby, które nie są zameldowane w stolicy regionu. Oprócz tego miasto wskazało, że o dofinansowanie mogą się ubiegać tylko pary, w których kobieta nie ukończyła 42. roku życia. To z kolei wiąże się z faktem, że potem szanse na powodzenie takiej terapii spadają. Ratusz informuje, że pary nie muszą być w związku małżeńskim, aby starać się o dofinansowanie.
Warunkiem koniecznym jest też udokumentowanie leczenia niepłodności innymi metodami oraz że na przestrzeni co najmniej 12 ostatnich miesięcy nie przyniosły one pozytywnego skutku.
- Ten warunek wynika wprost z ustawy o leczeniu niepłodności - wskazuje dr Wojciech Niemczyk, współwłaściciel Ośrodka Leczenia Niepłodności Parens przy ul. Tuwima 1 w Opolu.
To właśnie klinika Parens została wybrana w przetargu na realizację miejskiego programu dofinansowania zabiegów in vitro.
- Umowa w tej sprawie jest już podpisana, więc osoby chcące skorzystać ze wsparcia finansowego mogą się już do nas zgłaszać - zaznacza dr Wojciech Niemczyk.
To klinika Parens będzie odpowiadać za weryfikację wniosków o dofinansowanie. Opolanie nie muszą składać żadnych wniosków w ratuszu.
Weryfikacja będzie tam prowadzona zarówno pod względem formalnym, jak i medycznym. Może się więc zdarzyć, że lekarze mogą odmówić dofinansowania w sytuacji, jeśli zabieg in vitro będzie dawał niewielkie szanse na powodzenie.
Pierwszy etap miejskiego dofinansowania zabiegów in vitro ma trwać do końca 2021 roku. W kasie Opola przewidziano na ten cel łącznie 440 tys. zł.
- Szacuję, że w tym roku z dofinansowania będzie mogło skorzystać 14 par. W przyszłym roku taka możliwość dotyczyć będzie już 70 par - wylciza dr Wojciech Niemczyk.
Całkowity koszt próby jednego zapłodnienia in vitro wynosi około 12 tys. zł.
W latach 2013-2016, kiedy działał rządowy program dofinansowania zabiegów in vitro przez resort zdrowia (PiS zamknął go krótko po dojściu do władzy), dzięki takiej formie zapłodnienia na świat przyszło ponad 21,5 tys. dzieci.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
