Jak pozbyć się niechcianej przesyłki pocztowej

Foldery, ulotki, broszury reklamowe, powiadomienia o zmyślonych nagrodach ? jednym słowem barwna makulatura, jaką są wszystkie niechciane przesyłki pocztowe, może być prawdziwym problemem. Wystarczą dwa dni nieobecności i skrzynka na listy jest przepełniona.

Ludzie coraz częściej skarżą się, że dostają dziwaczne listy od tajemniczych firm, które zachęcają do zakupów lub wzięcia udziału w konkursach, a także na nadmiar reklamowych druków. Najgorsze jest to, że w całej tej górze niechcianych, bezadresowych przesyłek co dnia wysypujących się ze skrzynek, giną oczekiwane i ważne listy.

Makulatura w skrzynce

? Wyjąłem dziś ze skrzynki pocztowej przesyłkę, która bardzo mnie zdenerwowała ? skarży się nasz stały Czytelnik z Gliwic. ? Po otwarciu koperty okazało się, że w środku są krzyżówki ? konkretnie zaś dodatki z zabawami umysłowymi, dołączanymi do kilku różnych gazet. Z początku nawet się ucieszyłem, bo lubię je rozwiązywać, ale potem mój entuzjazm minął. Wszystkie były nieaktualne ? wydane we wrześniu i październiku, więc rozwiązań nie można już wysłać i na żadne nagrody nie ma co liczyć. Przysłano mi więc makulaturę.

Niestety, na kopercie nie było ani adresu nadawcy, ani pieczątki instytucji, która je wysłała. Czytelnik nie wiedział więc, gdzie ma interweniować, by w przyszłości takiej korespondencji mu nie przysyłano. Okazuje się jednak, że sprawa jest prosta do załatwienia. Trzeba tylko rozróżnić dwa rodzaje przesyłek: tzw. druki bezadresowe, czyli te, które nie są skierowane pod konkretny adres, oraz listy adresowane na nasze nazwisko, lecz od nieznanego lub niechcianego nadawcy.

Bezadresowe...

? Jeśli ktoś nie chce otrzymywać druków bezadresowych, powinien złożyć pisemne oświadczenie w swoim urzędzie pocztowym lub u listonosza, że nie życzy sobie takiej korespondencji kierowanej na swój adres. Najczęściej już od następnego dnia przesyłki przestaną przychodzić ? wyjaśnia Adam Lewandowski, rzecznik prasowy Okręgu Poczty Polskiej w Katowicach.

? Trzeba jednak pamiętać, że takie zastrzeżenie dotyczy wszystkich druków bezadresowych, czyli np. ulotek centrów handlowych, które mogłyby nas zainteresować, ale również przesyłek oficjalnych np. Konstytucji, którą rozsyłał kiedyś prezydent RP oraz biuletynu informacyjnego o Unii Europejskiej, który dostawali wszyscy obywatele.

... i niechciane

Inaczej jest z niechcianą korespondencją adresowaną na nasze nazwisko. Do niej stosuje się zasady takie same, jak do wszystkich listów.

? Poczta Polska musi dostarczyć każdą przesyłkę, która jest prawidłowo zaadresowana i opłacona ? podkreśla Lewandowski. ? Natomiast klient, do którego jest adresowana, może odmówić jej przyjęcia. Wystarczy, że zgłosi to listonoszowi, który dostarcza mu pocztę. Taki list wraca do nadawcy, albo ? jeśli nie ma adresu zwrotnego ? do urzędu przesyłek niedoręczalnych.

Co to są druki bezadresowe

Druki bezadresowe są to wszystkie przesyłki, które przychodzą do naszych skrzynek pocztowych i nie ma na nich nazwiska ani adresu odbiorcy. Mogą to być zarówno listy w kopertach, paczki, jak i reklamowe ulotki na luźnych kartkach.

Trzeba je odróżnić od reklam, jakie znajdujemy zawieszone na klamkach lub położone pod drzwiami. One nie są dostarczane przez Pocztę Polską, ale przez inne firmy kurierskie lub reklamowe, czy wręcz przez specjalnie wynajętych roznosicieli.

Mieszkańcy bloków zżymają się, że one najbardziej zaśmiecają klatki schodowe i trzeba je sprzątać. Procederowi ich roznoszenia może zapobiec wyłącznie niewpuszczanie do budynku osób roznoszących takie druki.