MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Każdy ma szansę

Rozmawiał: Tomasz Kuczyński
Fot. A. Grygiel
Fot. A. Grygiel
Rozmowa z Veselinem Maticiem, nowym trenerem kadry koszykarzy Przygląda się pan w Jaworznie grupie młodych zawodników. Kto z nich ma szansę na grę w reprezentacji? U mnie każdy ma szansę, cały czas obserwuję ...

Rozmowa z Veselinem Maticiem, nowym trenerem kadry koszykarzy

Przygląda się pan w Jaworznie grupie młodych zawodników. Kto z nich ma szansę na grę w reprezentacji?

U mnie każdy ma szansę, cały czas obserwuję polski rynek koszykarski. Chcę wykorzystać wasz potencjał. I ten w postaci doświadczonych zawodników, jak i młodzieży. Ci, co przyjechali do Jaworzna, sterują ku reprezentacji, choć wcale nie znaczy to, że będą w niej już za chwilę. Najstarszy ma 25 lat, to Paweł Kowalczuk z AZS Koszalin. Na tym zgrupowaniu jest też kadra młodzieżowa, mam okazję przyjrzeć się juniorom prowadzonym przez Tomka Jankowskiego. Ja muszę poznać zawodników, oni poznają moje metody treningu. Jesteśmy na tym zgrupowaniu do 25 maja.

Jaki jest krąg nazwisk, które interesują pana, jako trenera kadry?

Na razie musimy zdać sobie sprawę, ilu można brać pod uwagę. Liczę, że z Polski to 40-45, a grających za granicą — 10-15. Jestem nowym trenerem, dlatego każdy z tej grupy może znaleźć się w szerokiej kadrze. Potem nastąpi selekcja.

Nie ma żadnego pewniaka?

Nikt nie może być pewien, że będzie w reprezentacji. W kadrze muszą znaleźć się najlepsi, wiek nie jest żadną przeszkodą. Doświadczeni, byli kadrowicze, też mają otwarte drzwi. Trzeba jednak po zakończeniu ligi siąść i porozmawiać. W finale rozgrywek jest pięciu polskich zawodników. Oni grają w tych meczach, są kandydatami do kadry.

To znaczy, że na przykład Mariusz Bacik może jeszcze zagrać w reprezentacji?

Nie mówię teraz „tak” lub „nie”. Jest na to za wcześnie, konieczne są rozmowy z zawodnikami, chcę poznać ich plany. Ale pamiętam, że Bacik grał w kadrze, cenię jego doświadczenie. Podobnie jest z Adamem Wójcikiem. Podstawą jest, czy oni chcą pracować ze mną. Również z Maciejem Lampe chcę się skontaktować i poznać jego opinię.

Czy rozmawiał pan z prezesem PZKosz., Markiem Pałusem o wynagrodzeniach dla reprezentantów?

Nie, to nie są moje sprawy, tylko ludzi, którzy organizują basket w tym kraju. Dla mnie najważniejsze jest, kto chce reprezentować barwy Polski. Moim zadaniem jest stworzenie najlepszego zespołu na sierpniowy turniej kwalifikacyjny do mistrzostw Europy.

Ale powinno płacić się koszykarzom za przyjazd na zgrupowania i mecze kadry?

W Jugosławii najważniejsza była opłata za ubezpieczenie zawodnika i premie za osiągnięty wynik sportowy drużyny. Jak będzie tu, to nie wiem. Powtarzam: to nie moja sprawa.

Co pan sądzi o naszych rywalach w grupie eliminacyjnej?

Czesi mają nowego zawodnika, Amerykanina, który grał tam 4-5 lat i dostał obywatelstwo. Drużyna Estonii też się zmienia, mają nowego trenera, wielu zawodników występują za granicą. Posiadają mieszankę młodzieży i doświadczonych graczy. Oba zespoły bardzo poważnie traktują te dodatkowe eliminacje.

Będzie pan korzystał zagranicznych zawodników z polskim paszportem?

A dlaczego nie? Jednak najpierw dokonam wyboru wśród Polaków, kwestię „obcokrajowców” zostawiam na koniec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto