6 maja w południe policjanci zostali powiadomieni o kolizji, jaka miała miejsce w miejscowości Karchów. Funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili, że 35-letni mężczyzna, który jechał pożyczonym fiatem 126p stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożny słup. Mężczyzna podczas kolizji odniósł obrażenia twarzy, i musiał zostać przewieziony do szpitala. Tam policjanci wykonali badanie alkomatem.
Urządzenie pokazało, że 35-latek jest pod wpływem alkoholu. Problemem jednak było określenie ile promili w wydychanym powietrzu ma mężczyzna, ponieważ na alkomacie zabrakło skali. Pewne jest, że 35-letni kierowca miał ponad 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, bo do takiej wartości skalowane są policyjne alkomaty. Aby określić dokładne stężenie alkoholu organizmie mężczyzny, trzeba było pobrać mu krew. Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Teraz grozi mu do dwóch lat więzienia.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?