Kilka dni temu Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie wyroku zaostrzającego prawo aborcyjne. Z tego względu na terenie kraju znów rozpoczęły się manifestacje osób sprzeciwiających się temu wyrokowi.
- Te protesty są legalne. Żadne rozporządzenie nie może ograniczyć naszych praw. Nie można się bać działań policji i upolitycznionej prokuratury. My, posłowie, zapewniamy pomoc prawną, kontaktujcie się z nami. - mówi Witold Zembaczyński, poseł KO i wiceprezes Nowoczesnej.
- Należy podkreślić, że w myśl tego pseudowyroku Trybunału Konstytucyjnego, to nie kobiety będą karane, tylko medycy, którzy dokonują terminacji ciąży. To trzeba zmienić, ponieważ jest to kolejna grupa zawodowa, w którą rząd uderzył swoimi chybionymi przepisami - argumentuje.
Witold Zembaczyński zaznacza, że publikacja wyroku TK ws. aborcji jest próbą odwrócenia uwagi od problemów ze szczepieniami przeciwko koronawirusowi.
- Jarosław Kaczyński, chcąc przykryć nieudolność rządu w walce z pandemią, podpalił nasz kraj, nasz dom. I jest to dom, który ma w oknach kraty. Ponieważ dzisiaj kobiety, które chcą dokonać terminacji ciąży, nie mogą już swobodnie wyjechać do Czech, tak jak to czyniły opolanki przed ograniczeniami związanymi z epidemią koronawirusa. Dlatego publikacja takich ograniczających prawa człowieka przepisów właśnie w tym czasie jest szczególnym okrucieństwem - przekonuje poseł KO.
Witold Zembaczyński wskazuje, że w związku z tą sytuacją opozycja przygotowała szereg ustaw. - Pierwszą z nich jest depenalizacja terminacji ciąży, na mocy której medykom dokonującym tego zabiegu nie będzie grozić odpowiedzialność karna. Istotne jest też prowadzenie rzetelnej edukacji seksualnej oraz zapewnienie dostępu do antykoncepcji. Do tego dochodzi liberalizacja prawa aborcyjnego - wylicza.
Poseł KO zachęcając do udziału w protestach przeciwko wyrokowi TK ws. aborcji zachęcał kobiety, aby oprócz wychodzenia na ulice angażowały się politycznie.
W Opolu najbliższa manifestacja planowana jest na piątek, 29 stycznia. Start o godz. 18 na pl. Wolności.
- Bombki z błyskawicą w różnych miejscach Opola. "Policja szukała pretekstu"
- Strajk Kobiet w Opolu. Protest przed opolskim sądem
- Arkadiusz Wiśniewski krytykuje MEN. "Nie dla zamkniętej, kołtuniarskiej edukacji"
- Violetta Porowska o protestujących: Będą odpowiadać za przyrost zgonów
- Protest kobiet. Ponad 200 osób demonstrowało w Opolu. "Moja wolność moim prawem"
- W Opolu strajkowało ponad 2 tys. osób. Ile było mandatów i wniosków do sądu?
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?