Nad listami osób, które SLD wystawi w wyborach samorządowych, debatował wczoraj rada miejska Sojuszu. Tak jak zapowiadaliśmy przed kilkoma miesiącami, w SLD uznano, że obecni radni nie zasługują na "jedynki".
Liderami list mają być natomiast: Małgorzata Sekula (szefowa miejskiego SLD), Piotr Mielec (dyrektor Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej), Adam Pieszczuk (od lat skutecznie walczy o prawa niepełnosprawnych), a także Paweł Jasiński i Beata Kubica.
- Pan Paweł to specjalista od spraw komunikacji, a kogoś takiego w radzie dziś brakuje - mówi Małgorzata Sekula. - Z kolei pani Beata to ekolożka, aktywna działaczka na rzecz praw kobiet i prezeska Fundacji Off. Nie ma w Opolu wielu tak aktywnych kobiet.
Na listach SLD nie brakuje nazwisk znanych lekarzy, nauczycieli i wojskowych. Ciekawostką jest fakt, że miejsca otrzymali także działacze Stronnictwa Demokratycznego, m.in. Patryk Śróda.
Największą niespodzianką jest brak pierwszych miejsc na listach dla obecnych radnych: Haliny Żyły (startuje z "10"miejsca, ale dostała je dopiero po walce), Lucjusza Bilika i Doroty Dancewicz (otrzymali 2 miejsca).
W nowej radzie nie będzie na pewno radnego Andrzeja Namysły (obecnie szef klubu), którego wysłano na podbój sejmiku województwa.
- Radni nie powinni być ani zawiedzeni, ani zaskoczeni - przekonuje Sekula. - Rada krajowa partii uznała, że czas na nowe oraz młode twarze i my tę strategię realizujemy.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?