Samorząd Kielc rozmawiał z TVP po tym, gdy prezes telewizji Jacek Kurski zapowiedział, że festiwal polskiej piosenki będzie przeniesiony z Opola w inne miejsce.
Kielce miały być faworytem, a wiceprezydent Sygut w piątek mówił mediom, że obie strony doszły do porozumienia. Umowa miała być podpisana w tym tygodniu.
- 10 czerwca nie będzie w Kielcach koncertu TVP. Na Kadzielni zgodnie z planem odbędzie się więc "Polska Noc Kabaretowa" – powiedział Onetowi Andrzej Sygut, wiceprezydent Kielc.
Nie wiadomo czy to miasto wycofało się ze współpracy z TVP, czy to telewizja zrezygnowała z organizacji koncertu. Szczegóły mają być podane we wtorek.
Koncert miał być przeniesiony do Kielc po konflikcie władz Opola i TVP.
W dniach 9-11 czerwca w Opolu telewizja miała zorganizować Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej.
Prezydent Opola 22 maja nie wpuścił jednak ekipy telewizji do amfiteatru, gdzie miała ruszyć budowa scenografii i tego samego dnia rozwiązał umowę na organizację 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej przez publicznego nadawcę.
Z udziału w festiwalu zrezygnowało ponad 30 zaplanowanych wykonawców, reżyser trzech koncertów i konferansjerzy.
Miał to być gest solidarności z Kayah, której prezes TVP Jacek Kurski miał - według mediów - zabronić uczestnictwa w festiwalu.
Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej był zaplanowany od 9 do 11 czerwca. W piątek miały się odbyć koncerty „Od Opola do Opola” i Premiery; w sobotę - Debiuty i jubileuszowy koncert Jana Pietrzaka; w niedzielę oprócz odwołanego jubileuszu Maryli Rodowicz planowany był koncert muzyki tanecznej „Opole After Party”.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?