Tak dużego wzrostu zachorowań nie było od ponad roku (nawet podczas III fali epidemii). Spośród 707 nowych przypadków najwięcej odnotowano w Opolu (128) oraz powiecie kędzierzyńsko-kozielskim (94).
Jak wynika z danych opolskiego sanepidu, koronawirus na Opolszczyźnie najszybciej rozprzestrzenia się w szkołach i przedszkolach.
- W placówkach oświatowo-wychowawczych mamy obecnie 137 ognisk zakaźnych - informuje. Anna Matejuk, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu.
By móc lepiej przewidywać rozwój epidemii, wojewoda opolski Sławomir Kłosowski, zwrócił się do naukowców z Politechniki Opolskiej o przygotowanie modelu epidemiologicznego, który pomógłby prognozować wzrost zachorowań. Uczelnia przystała na prośbę, zaś na czele zespołu modelowania stanął prof. Stanislav Barton, który wcześniej przygotowywał podobne prognozy zakażeń w Czechach i na Słowacji.
- Dla mnie jako wojewody, który odpowiada za uruchamianie szpitali covidowych, taki model epidemiczny jest instrumentem bezcennym - stwierdził wojewoda Sławomir Kłosowski, zauważając jednocześnie, że dzięki temu będzie można podejmować decyzje z odpowiednim wyprzedzeniem.
Według naukowców czwartkowy wzrost zachorowań na poziomie 707 osób nie jest jeszcze szczytem fali. W przyszłym tygodniu chorych będzie przybywać na poziomie co najmniej pół tysiąca osób dziennie (wciąż najwięcej przypadków będzie w Opolu). Tym samym zapełniać będą się miejsca w szpitalach covidowych.
Obecnie na Opolszczyźnie jest 417 łóżek dla pacjentów z COVID-19. 224 z nich są zajęte. Z tej grupy pacjentów 34 osoby wymagają leczenia pod respiratorem.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?