Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus uderza w budżet Opola. Co z płynnością finansową?

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Koronawirus w Opolu. Epidemia negatywnie odbija się na finansach miasta.
Koronawirus w Opolu. Epidemia negatywnie odbija się na finansach miasta. Piotr Guzik
Ograniczenia spowodowane próbą powstrzymania epidemii koronawirusa już mocno odbijają się na budżecie Opola. Wedle czarnego scenariusza, szacunkowa utrata dochodów może być liczona nawet w dziesiątkach milionów złotych miesięcznie. To mogłoby zagrozić płynności finansów miasta.

W połowie marca wprowadzono pierwsze ograniczenia mające pomóc w powstrzymaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa, m.in. zawieszono działalność placówek oświatowych oraz ośrodków kultury.

Opole - podobnie jak szereg innych polskich miast - zawiesiło też działanie strefy płatnego parkowania. Chodziło o to, aby osoby, które wybierają się do centrum aby coś załatwić, mogły swobodniej korzystać z transportu indywidualnego zamiast zbiorowego.

Koronawirus w Opolu. Są pierwsze szacunki strat

Zawieszenie działalności strefy nie pozostaje jednak bez wpływu na finanse miasta. Po podniesieniu cen przynosiła ponad 550 tys. zł dochodu miesięcznie. Z szacunków miasta wynika, że od momentu zawieszenia w marcu do kasy Opola nie wpłynęło ponad 250 tys. zł. Urzędnicy zakładają też, że strefa nie będzie działać przez cały kwiecień, co oznaczałoby utratę ponad połowy miliona zł wpływów.

Na największym minusie jest jednak komunikacja miejska. W styczniu i lutym przychody ze sprzedaży biletów na przejazdy autobusami Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego wyniosły w sumie blisko 3 mln zł. Wraz z restrykcjami związanymi z epidemią koronawirusa spadło zarówno zainteresowanie usługami przewoźnika, jak i możliwości przewozu osób (obecnie w autobusie może jechać maksymalnie tyle ludzi, ile wynosi połowa miejsc siedzących w pojeździe).

Skutek? Wedle szacunków suma utraconych dochodów z biletów MZK to ponad 900 tys. zł. W przypadku kwietnia jest to już ponad 1,1 miliona złotych (zakładane przychody w tym miesiącu to blisko 300 tys. zł).

Wpływów nie przynoszą też zoo i jednostki kultury. Do tego miasto samo zawiesiło przedsiębiorcom konieczność płacenia najmu w lokalach znajdujących się w zasobach urzędu.

W sumie w przypadku marca oszacowano utratę ponad 2 mln zł planowanych dochodów. W przypadku kwietnia urząd miasta nastawia się na to, że będą to 3 mln zł.

- W wyliczeniach nie uwzględniono na tę chwilę umorzeń, które wystąpią w zakresie podatku od nieruchomości, czy też podatku od środków transportu - zaznacza Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik ratusza.

Koronawirus w Opolu. Co z płynnością finansów miasta?

Jednakże prawdziwym uderzeniem dla budżetu Opola mogą być skutki uruchomienia rządowej tarczy antykryzysowej.

- W tym przypadku należy wziąć pod uwagę brak wpływów z podatku PIT. Miesięcznie to około 20 mln zł - wskazuje Katarzyna Oborska-Marciniak.

W ratuszu słyszymy, że taka sytuacja nie jest jeszcze przesądzona, bowiem trzeba będzie poczekać na faktyczne skutki działania przepisów mających pomóc gospodarce. Jednakże w urzędzie szykują się i na taki scenariusz.

Nasi rozmówcy twierdzą, że mało prawdopodobne jest, aby oznaczał on zatrzymanie inwestycji. Wskazują, że wiele z nich realizowanych jest z wykorzystaniem zewnętrznego dofinansowania, dlatego ich zawieszenie dałoby stosunkowo niewielkie korzyści finansowe. Choć warto pamiętać, że radni pytając prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego o przyszłość inwestycji w dobie epidemii usłyszeli, że nie jest pewne co przyniesie przyszłość i całkowicie pewnych cięć wykluczyć nie można.

Brak wpływów z podatku PIT może jednak oznaczać kłopoty z płynnością finansową miasta w kwestii wydatków bieżących, w tym wynagrodzeń.

- Jeśli faktycznie ten scenariusz się spełni, a sytuacja utrzyma się dłużej, to służby finansowe czeka nie lada gimnastyka. Nie chodzi tylko o urzędników, ale i kwestię dopłat do wynagrodzeń nauczycieli - mówi nam jeden z urzędników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koronawirus uderza w budżet Opola. Co z płynnością finansową? - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto