Kilka dni temu jednego z mieszkańców Popielowa w powiecie opolskim obudził dobiegający sprzed posesji hałas piły akumulatorowej.
Kiedy podszedł do okna, zobaczył, że przy zaparkowanym samochodzie ,,majstrowało” kilku mężczyzn, którzy usiłowali zdemontować katalizator. Świadek o sprawie natychmiast powiadomił policjantów.
- Przestępcy zostali zatrzymani na gorącym uczynku i przewiezieni do policyjnego aresztu - mówi aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
To mieszkańcy Kluczborka - dwaj 21-lakowie i 23 latek. Sprawą zajęli się kryminalni z Dobrzenia Wielkiego, którzy ustalili, że zatrzymani mają również związek z innymi przestępstwami o podobnych charakterze.
To między innymi kradzieże katalizatorów, włamania do pojazdów, kradzieże paliwa, elektronarzędzi, kół samochodowych czy lamp służących do oświetlenia boiska.
- Mężczyźni przyznali się łącznie do 15 zarzutów. Jak wyjaśnili, do przestępczej działalności wykorzystywali samochód z wypożyczalni - mówi Agnieszka Nierychła.
Dodatkowo śledczy ustalili, że jeden z 21-latków wsiadał za kierownicą po zażyciu amfetaminy i metamfetaminy.
Skradzione katalizatory podejrzani sprzedawać na skupach złomu na terenie Opolszczyzny.
Policjanci odzyskali już część skradzionego mienia, ale zaznaczają, że czynności nadal są prowadzone. Nie wykluczone też, że podejrzani usłyszą kolejne zarzuty.
Postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Brzegu. Sąd aresztował dwóch 21-latków na trzy miesiące, a ich o dwa lata starszy kompan ma policyjny dozór.
Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?