Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kryzys na granicy budzi emocje. Lewicowe młodzieżówki protestowały za pomocą kredy. O potencjalnych terrorystach mówi Młodzież Wszechpolska

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
- Przyszłam tutaj w poczuciu odpowiedzialności i troski za wszystkie osoby, które w tym momencie umierają na granicy - mówi Aleksandra Ciasnocha z LO III w Opolu.
- Przyszłam tutaj w poczuciu odpowiedzialności i troski za wszystkie osoby, które w tym momencie umierają na granicy - mówi Aleksandra Ciasnocha z LO III w Opolu. Mateusz Majnusz / Nowa Trybuna Opolska
- To krzyk naszej niezgody na obecną sytuację na granicy polsko-białoruskiej - mówili uczestnicy popołudniowej „akcji kredowania” przy pomniku Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego w Opolu. O poranku swoje stanowisko w tej sprawie zaprezentowała także Młodzież Wszechpolska.

Artystyczna manifestacja na placu Wolności w Opolu to odpowiedź na pogłębiający się kryzys uchodźczy na granicy polsko-białoruskiej.

- Protestujemy przeciwko łamaniu praw humanitarnych migrantów. Nie mogę zrozumieć, jak w XXI wieku rodziny z dziećmi muszą spać w lesie, nie mając dostępu do opieki medycznej i podstawowych praw. Nie interesuje nas polityka, tylko to, że tych ludzi traktuje się w sposób niehumanitarny. Na to naszej zgody nigdy nie będzie - mówi Aleksandra Orlikowska z Opolskiego Kolektywu Feministycznego "Kawa z mlekiem i dwoma kostkami feminizmu".

Jak podkreślali zgodnie uczestnicy akcji, choć kryzys na granicy spowodowany jest polityką białoruskiego dyktatora, to odpowiedzialność za życie migrantów spoczywa również na Polsce.

- Przyszłam tutaj w poczuciu odpowiedzialności i troski za wszystkie osoby, które w tym momencie umierają na granicy. Absolutnie nie zgadzam się z podejmowanymi decyzjami w tej sprawie. Nie wyobrażam sobie, aby nasz kraj mógł wybudować kilkusetkilometrowy mur, który kosztować będzie krocie tylko dlatego, że nie radzi sobie z grupą uchodźców, szukających lepszego życia w tej części Europy. Nie można skazywać tych ludzi na śmierć - ocenia Aleksandra Ciasnocha z LO III w Opolu.

Młodzież Wszechpolska: Ci ludzie mogą być terrorystami

Z kolei Młodzież Wszechpolska uważa, że to działacze m.in. Lewicy "powielając propagandę o wielkim kryzysie na granicy", sprzyjają rządowi Łukaszenki.

- Wśród tych uchodźców być może są osoby, które w przyszłości mogą stwarzać zagrożenie terrorystyczne dla naszego kraju - argumentował Bartłomiej Czuchnowski, prezes okręgu opolskiego Młodzieży Wszechpolskiej.

Podobnego zdania byli niektórzy mieszkańcy, którzy obserwowali artystyczną manifestację na placu Wolności w Opolu.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto