Chodzi o makabryczne morderstwo sprzed ośmiu lat. W styczniu 2001 r. w Warszawie został utopiony w Wiśle czteroletni chłopiec Michał.
Policja wyłowiła ciało dziecka po kilku dniach poszukiwań. Podczas śledztwa okazało się, że za śmierć chłopca odpowiadają Robert K., konkubent Barbary S. i Daniel S., który pomagał w topieniu Michałka.
Prokuratura oskarżyła matkę chłopca o nakłanianie do morderstwa i kierowanie zbrodnią. Kobieta od początku nie przyznawała się do winy. Sąd skazał ją na karę 25 lat więzienia. Taką samą karę dostał Robert K. (wyrok jest już prawomocny). Daniela S. sąd skazał na 15 lat więzienia.
Jednak Barbara S. nie pogodziła się z wyrokiem i złożyła apelację. W kolejnym procesie sąd ją uniewinnił, ale sprawa trafiła ostatecznie do Sądu Najwyższego, który nakazał jej ponownie rozpatrzenie Sądowi Okręgowemu w Warszawie.
Podczas ostatniego procesu uniewinnienia kobiety (oprócz adwokatów) chciała również prokuratura, która stwierdziła, że ma poważne wątpliwości co do winy kobiety.
Sąd Okręgowy w Warszawie ostatecznie uniewinnił Barbarę S. Wyrok jest prawomocny.
Czytaj również:
Rok więzienia w zawieszeniu dla urzędnika
Gieleciński uniewinniony
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
