Mieszkańcy Szczepanka mają problem z oddawaniem prądu z paneli fotowoltaicznych do sieci energetycznej

Chodzi o panele fotowoltaiczne, jakie mieszkańcy Szczepanka zamontowali na domach. Zgodnie z przepisami, są one wpięte do sieci energetycznej Taurona.

Produkowany przez panele prąd w pierwszej kolejności zasila urządzenia działające w domu, a jeśli energii jest więcej, to jest ona oddawana do sieci, by mogli z niej korzystać także inni mieszkańcy. Pod koniec okresu rozliczeniowego, oddana energia jest odliczana od rachunku za prąd.

Niestety, ze względu na ograniczone możliwości sieci dystrybucyjnej, prąd nie zawsze jest odbierany od mieszkańców. Problem ujawnia się szczególnie w słoneczne dni, gdy instalacje na domach jednoczesnie zaczynają produkować energię.

- Nasze urządzenia są odcinane od sieci i nie mogą przekazywać prądu - zauważa Tadeusz Karpa, mieszkaniec Szczepanka. - Kiedy montowaliśmy panele i występowaliśmy o ich przyłączenie do sieci, nikt nam nie mówił, że mogą być z tym problemy - dodaje Mirosław Łopuszański. - Teraz okazało się, że nasza sieć nie jest do końca na to gotowa.

Mieszkańcy Szczepanka dodają, że chcą nagłośnić sprawę, bo podobne problemy mogą mieć także mieszkańcy innych opolskich wsi. Firmy, które zajmują się montażem paneli, nie zawsze sprawdzają lokalne warunki techniczne (w szczególności odległość instalacji fotowoltaicznej do transformatora oraz możliwości lokalnej sieci dystrybucyjnej).

Marcin Marzyński, kierownik Biura Komunikacji w spółce Tauron Dystrybucja informuje, że w związku ze zgłoszeniami mieszkańców wsi Szczepanek, we wsi rozpoczęto już prace na sieci. Polegają one na wymianie linii niskiego napięcia na odcinku ok. 260 metrów na przewody o większym przekroju oraz wymianie dwóch stanowisk słupowych.

- Zakładamy, że po wykonaniu tych prac poprawi się sytuacja osób, które zgłaszały problemy z działaniem mikroinstalacji - informuje Marcin Marzyński. - Prace planujemy zakończyć 10 czerwca. Będziemy nadal monitorować sytuację na tym terenie i w razie potrzeby podejmować kolejne działania techniczne.

Podobne kłopoty z oddawaniem zielonej energii mają także mieszkańcy innych krajów unijnych. Przykładowo w Holandii rozwój fotowoltaiki na wsiach stanął niemal całkowicie - ludzie chcą montować panele, ale sieć jest tak przeciążona, że nie da się wpinać kolejnych instalacji.

Jakie inne działania można podjąć w związku z wyłączaniem się mikroinstalacji? Poniżej kilka wskazówek i informacji przesłanych przez spółkę Tauron Dystrybucja:

Dlaczego mikroinstalacje się wyłączają?

Wyłączenia mikroinstalacji nie oznaczają, że nasza sieć, lub sama mikroinstalacja, działają niepoprawnie. Aby przeciwdziałać wyłączaniu się mikroinstalacji, należy dostosować jej ustawienia do pracy sieci elektroenergetycznej.

Mikroinstalacja wyłącza się w momencie, kiedy napięcie w instalacji jest za wysokie i mogłoby spowodować uszkodzenie urządzeń odbiorcy oraz mikroinstalacji. Sterownik mikroinstalacji działa prawidłowo jeżeli mikroinstalacja jest wyłączana przy napięciu wyższym niż 253 V (10-minutowa wartość średnia). Nie powinien jednak wyłączać jej, gdy napięcie jest zgodne z przepisami prawa.

Co można zrobić, żeby ograniczyć wyłączanie mikroinstalacji?

W pierwszej kolejności należy skontaktować się z instalatorem mikroinstalacji, który powinien sprawdzić, czy jej ustawienia są zgodne z prawem europejskim oraz wymaganiami Operatora Systemu Dystrybucyjnego. Jeśli ustawienia spełniają wymagania, a mikroinstalacja nadal się wyłącza, instalator powinien włączyć funkcję sterowania mocą bierną. A w przypadku gdy to nie wystarczy, zaleca się, aby mikroinstalacja posiadała funkcję zmniejszania mocy czynnej generowanej w funkcji wzrostu napięcia. Istotne jest, aby funkcja ta działała dopiero po wyczerpaniu możliwości regulacji napięcia poborem mocy biernej w trybie Q(U). Instalator musi jednak zwrócić uwagę, aby funkcja ta nie powodowała skokowych zmian mocy, którą generuje mikroinstalacja.

Dlaczego sieć nie zawsze może przyjmować nadwyżki energii od prosumentów?

Zgodnie z definicją, prosument to osoba, która produkuje energię i jednocześnie ją zużywa na potrzeby własne (konsumuje). Może także wprowadzić pewną nadwyżkę energii do naszej sieci, jednak jedynie w sytuacji, gdy inni odbiorcy ją skonsumują. Gdy instalacje odbiorców nie potrzebują energii, nasza sieć nie może odebrać jej z instalacji i przesłać dalej.

Dzieje się tak, ponieważ nasza sieć jest siecią dystrybucyjną, która przekazuje energię od jej źródła do odbiornika. Nie może jednak przechowywać wyprodukowanej energii do czasu, aż odbiorcy zaczną ją zużywać.

Odpowiedzią na tego rodzaju problemy w pierwszej kolejności jest przede wszystkim możliwie największe dopasowanie godzin pracy urządzeń pobierających energię elektryczną do okresu, w którym występują maksymalne zdolności wytwarzania energii elektrycznej u prosumenta, ale również rozwój domowych systemów magazynowania energii oraz właściwa obsługa systemów sterowania pracą tego typu źródeł.