Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mobbing w SP nr 10 w Piotrkowie. Jest prawomocne orzeczenie sądu

kw
Dziś przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie zapadł wyrok ws. o mobbing i nierówne traktowanie w SP nr 10 w Piotrkowie. SO utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji w części dotyczącej zadośćuczynienia za krzywdy spowodowane mobbingiem, jakiemu była poddawana sekretarz szkoły, Beata Zielonka.
Dziś przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie zapadł wyrok ws. o mobbing i nierówne traktowanie w SP nr 10 w Piotrkowie. SO utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji w części dotyczącej zadośćuczynienia za krzywdy spowodowane mobbingiem, jakiemu była poddawana sekretarz szkoły, Beata Zielonka. Dariusz Śmigielski
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim uznał, że w Szkole Podstawowej nr 10 w Piotrkowie dochodziło do mobbingu wobec sekretarz szkoły. Wyrok jest prawomocny.

Beata Zielonka, wieloletnia sekretarz Szkoły Podstawowej nr 10 w Piotrkowie, była ofiarą mobbingu, którego dopuściły się była i obecna dyrektor podstawówki. - Pracodawca dopuścił się działań mobbingowych w postaci krytykowania jej wykształcenia, jej ubioru, wyglądu a nawet tego co je, krytykowania jej zawodowych kompetencji, obniżania jej autorytetu wobec podległych pracowników administracji - podkreśliła sędzia Urszula Sipińska - Sęk, sędzia referent sprawy, która toczyła się przed wydziałem pracy i ubezpieczeń społecznych sądu w Piotrkowie od 2013 roku.

Te i inne działania, jak zaznaczył SO, trwały od września 2009 roku. - Jest to wystarczająco długi okres czasu, aby można było powiedzieć o długotrwałym i uporczywym nękaniu pracownika - podkreśliła sędzia Sipińska - Sęk.

APELACJA W SPRAWIE O MOBBING

Sąd Okręgowy w Piotrkowie utrzymał w tej części wyrok Sądu Rejonowego - 10 tys. zł zadośćuczynienia za krzywdy doznane w wyniku mobbingu, ale jednocześnie zmienił wyrok w części dotyczącej odszkodowania za nierównie traktowanie w zatrudnieniu. Zdaniem SO, sąd pierwszej instancji wyszedł z błędnego założenia, że każde nierówne traktowanie pracownika jest dyskryminacją.

Wyrok Sądu Rejonowego

Beata Zielonka nie ukrywała zadowolenia z prawomocnego wyroku sądu. - Przeszłam ciężką drogę, ale zwieńczoną sukcesem, bo sąd przyznał, że mobbing faktycznie był - mówiła zaraz po wyjściu z sali podkreślając, że w jej batalii nie chodziło o kwestie odszkodowania. - Mam nadzieję, że ta wygrana będzie furtką nadziei dla osób, które są w podobnej sytuacji, żeby się nie poddawać i walczyć o swoją godność.

Pod koniec ubiegłego roku, krótko przed pierwszym wyrokiem w sprawie o mobbing i nierówne traktowanie, Beata Zielonka została zwolniona z dziesiątki. Na początku marca tego roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. nakazał przywrócenie jej do pracy.

Jarosław Bąkowicz, kierownik zespołu prasowego UM w Piotrkowie, zapytany o komentarz i działania magistratu wobec sytuacji w "dziesiątce", ucina: - Urząd Miasta nie komentuje wyroków sądu.

Więcej jutro w Dzienniku Łódzkim

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto