Ponad 300 motocyklistów spotkało się w Wielką Sobotę na Rynku w Opolu na tradycyjnym "motojajeczku". Wśród najróżniejszych maszyn można było spotkać te z rejestracjami z całej Opolszczyzny, regionów ościennych i z zagranicy.
- Jestem tu trzeci raz - mówi Tymoteusz Wolny z Kędzierzyna-Koźla, który na "motojajeczko" przyjechał yamahą XJ6 600. - Jest tu zawsze fajna atmosfera, no i można złożyć świąteczne życzenia kolegom mającym tę samą pasję co ja.
Fani jazdy na jednośladach nie tylko składali sobie życzenia, mieli też w kaskach i koszyczkach czekoladowe jajeczka, którymi częstowali zgromadzone na opolskim Rynku dzieci.
A na spotkanie motocyklistów przyszło wielu opolan z pociechami. Oglądali maszyny, robili sobie zdjęcia, natomiast dzieci mogły usiąść na motocyklach.
- Jest tu bardzo głośno, ale mi się podoba - mówi sześcioletni Adaś Mazurczak z Opola. - Jak dorosnę, też będę miał motor. Taki bardzo szybki.
Zobacz też: Pierwszy w Polsce patrol motocyklowy. GDDKiA uruchomiła go na opolskim odcinku autostrady A4
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?