Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na bulwarach nad Odrą alkoholu się nie napijemy. Na razie

Artur Janowski
Natalia Popczyk
Kontrowersyjna uchwała nie przeszła dziś podczas posiedzenia rady miasta. Zabrakło jednego głosu.

Dyskusję o dopuszczeniu picia pod chmurką umożliwiła nowelizacja przepisów o wychowaniu w trzeźwości. Radni mogą teraz wyznaczyć specjalne strefy, gdzie Straż Miejska nie będzie karać za picie np. piwa, czy wina.

- W naszej ocenie takie miejsce mogłoby powstać w parku Nadodrzańskim i na bulwarach nad Odrą, zaczynających się w parku, a ciągnących się do mostu Piastowskiego - mówi Przemysław Pospieszyński, radny PO.

W strefie można by pić tylko alkohol niskoprocentowy, czyli piwo lub wino. Co więcej, funkcjonowałaby tylko od 1 kwietnia do 31 października.

Do uchwały negatywne opinie przygotował m.in. prezydent Arkadiusz Wiśniewski oraz takie instytucje jak policja, czy straż miejska. Wielu radnych dziś również miało wątpliwości.

- Boję się, że będzie żulernia i że będziemy tego żałować - przyznał Dariusz Chwist z klubu prezydenta.

- Bulwary i park Nadodrzański to miejsce rekreacji oraz spacerów. Alkohol w tym miejscu to nie jest dobry pomysł - oceniał Przemysław Zych, zastępca prezydenta Opola.

- Zaufajcie ludziom, takie miejsca powstają już w innych miastach. Więcej zaufania i swobód, mniej zakazów - apelował Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu radnych PO.

Większości radny jednak nie przekonał. Za odrzuceniem uchwały zagłosowało 14 radnych, a 13 było było przeciwko.

Radni PO zapowiadają jednak, że uchwała powróci na kwietniowej sesji.

Zobacz Opolskie Info [23.03.2018]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto