W poniedziałek, 13 grudnia, czujniki zanieczyszczenia powietrza rozmieszczone na stacjach pomiarowych w całym regionie znów mocno poszybowały w górę. A to oznacza fatalną jakość powietrza, którym oddychamy.
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował o przekroczeniu poziomu informowania dla pyłu zawieszonego PM10 w powietrzu w Kędzierzynie-Koźlu i Bierawie. O godz. 15 na stacji kontroli emisji zanieczyszczeń przy ul. Bolesława Śmiałego w Kędzierzynie-Koźlu, która umiejscowiona jest kilka metrów od miejskiego przedszkola, wskaźniki PM2.5 wskazywały przekroczenie normy o 363 proc., a PM10 o 202 proc.
Z kolei w Opolu o godz. 15 uśrednione stany powietrza wynosiły:
- skażenie PM2.5: 424 proc. normy (106 µg/m³)
- skażenie PM10: 545 proc. normy (218 µg/m³)
Smog dusi Opolszczyznę
Znacznie gorsze prognozy dotyczą wtorku, kiedy to prognozowane przekroczenie poziomu dla pyłu PM10 obejmie znaczną część Opola, obszary na terenie powiatu opolskiego, obszary w powiecie kluczborskim, wraz z Kluczborkiem, centralną i południową cześć powiatu oleskiego, wraz z Olesem, niemal cały obszar powiatu strzeleckiego, wraz ze Strzelcami Opolskimi, centralną cześć powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego, wraz z Kędzierzynem-Koźlem, centralną i wschodnią część powiatu krapkowickiego, wraz z Krapkowicami.
- Istnieje ryzyko przekroczenia poziomu informowania dla pyłu PM10 dla ok. 300 tys. mieszkańców Opolszczyzny – czytamy w komunikacie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Co roku z powodu złego powietrza umiera w Polsce 40 tys. osób
Szczególnie narażeni na negatywne skutku smogu są osoby w podeszłym wieku, osoby z zaburzeniami funkcjonowania układu oddechowego, chorzy na astmę, choroby alergiczne skóry i oczu, osoby z zaburzeniami funkcjonowania układu krwionośnego, osoby zawodowo narażone na działanie pyłów i innych zanieczyszczeń, osoby palące papierosy oraz dzieci i młodzież.
Z tego powodu najlepiej zrezygnować z intensywnego wysiłku fizycznego na zewnątrz, ograniczyć wietrzenie pomieszczeń, a jeśli już musimy wyjść na dwór, najlepiej ubrać maseczkę antysmogową.
- Mroźne temperatury w całym kraju automatycznie przełożyły się na jakość powietrza, która jest bardzo zła. A będzie jeszcze gorsza, jeśli nie przestaniemy palić w kopciuchach i lepiej dbać o środowisko. Dopóki wiatr nie rozwieje smogu nad naszymi miastami, wychodzenie na zewnątrz i oddychanie pełną piersią jest śmiertelnie niebezpieczne - podkreśla dr Krystyna Słodczyk z Opolskiego Alarmu Smogowego.
Każdego roku z powodu złej jakości powietrz przedwcześnie umiera w Polsce nawet 40 tys. osób.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?