Odnowiony fragment murów obronnych Opola wraz z basztą od blisko 10 lat stanowią jedną z atrakcji turystycznych miasta. Podczas miejskich imprez odbywały się tam wydarzenia przygotowywane przez Opolskie Bractwo Rycerskie.
Zakaz wstępu na mury wprowadzono wiosną tego roku. Powodem był zły stan drewnianych elementów na szczycie murów: podestu oraz balustrady.
Potwierdza to ekspertyza PINB z połowy października tego roku. Czytamy w niej, że opady wypłukały impregnaty, co prowadziło do regularnego zawilgacania i osuszania elementów balustrady. Przez to balustrada jest niestabilna, brakuje w niej też poprzeczek i są duże prześwity.
PINB wskazuje, że deskowanie podestu jest zmurszałe i przegniłe, a sam mur nie jest wystarczająco zabezpieczony przed zawilgoceniem.
„Użytkowanie ganku może być zagrożeniem dla zdrowia i życia ludzkiego” – stwierdza inspektor i nakazał prace naprawcze.
Te mają polegać na wymianie drewnianych elementów ganku. Na tym nie koniec. PINB nakazał też wykonanie izolacji poziomej celem lepszego zabezpieczenia muru, a także naprawę pęknięć w jego warstwie zewnętrznej.
Ratusz kilka dni temu ogłosił przetarg na remont murów obronnych. Otwarcie ofert ma nastąpić na początku grudnia.
Przewidywany czas prac to trzy miesiące, a szacunkowy koszt to 100 tys. zł. Istnieje więc szansa na to, że w rok od zamknięcia znów będzie można wchodzić na mury obronne i korzystać z baszty.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?