MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nasze koszykarki muszą szukać szczęścia w barażach

(tok)
W poprzednich barażach walczyliśmy m.in. z Finkami.
W poprzednich barażach walczyliśmy m.in. z Finkami.
W poprzednich kwalifikacjach do mistrzostw Europy, polskie koszykarki musiały walczyć w dodatkowych meczach barażowych. Wtedy rywalizacja przypominała zasady teleturnieju "Jeden z dziesięciu", bo tylko jedna drużyna z ...

W poprzednich kwalifikacjach do mistrzostw Europy, polskie koszykarki musiały walczyć w dodatkowych meczach barażowych. Wtedy rywalizacja przypominała zasady teleturnieju "Jeden z dziesięciu", bo tylko jedna drużyna z dziesięciu chętnych w ten sposób mogła awansować do finałów w Ankarze. Tym razem nasz zespół musi przejść tę samą drogę, z małą różnicą: apetyt na barażowy awans ma dziewięć ekip.

Na razie wszyscy zastanawiają się, dlaczego podopieczne trenera Krzysztofa Koziorowicza nie uzyskały bezpośredniego awansu, zajmując trzecie miejsce w grupie C, za Chorwatkami i Niemkami. - Wygraliśmy cztery spotkania, a mimo to nie awansowaliśmy. To rzadko się zdarza - ocenia Koziorowicz. - Nasza grupa była niezwykle wyrównana, do awansu zabrakło nam naprawdę niewiele.

Oprócz Polek, o premiowane miejsce powalczą Węgry, Bułgaria, Słowenia, Izrael, Szwecja, Ukraina, Finlandia i Słowacja. Losowanie grup odbędzie się za miesiąc.

- Ta dziewiątka zostanie podzielona na trzy grupy. Zwycięzcy tych grup zagrają jeszcze jeden baraż o jedno miejsce w mistrzostwach Europy - przypomniał Koziorowicz.

Czy tym razem znów się uda wykorzystać tylne wejście?

- Musimy pamiętać, że mamy bardzo młody zespół. Dziewczynom należą się słowa uznania, zrobiły wszystko aby ten awans wywalczyć. W krótkim czasie stworzyły naprawdę zgraną ekipę, niezwykle zaangażowaną. Sport jest dla twardych ludzi, czasami się przegrywa, ale trzeba uwierzyć w siebie. Skoro są jeszcze szanse - musimy je wykorzystać. Doświadczenia zdobyte w tym roku powinny zaprocentować w przyszłości - podkreślił trener Koziorowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto