Jak na drożdżach rośnie wielka szopka na dziedzińcu parafii św. Józefa w Opolu?Szczepanowicach, uchodząca za największą szopkę pod chmurką w południowej Polsce, a może i w całym kraju.
Ponieważ proboszcz ks. Zygmunt Lubieniecki ma urwanie głowy z wieczerzą dla samotnych i bezdomnych (patrz obok), budowę pilotują wikary ks. Rudolf Świerc oraz członkowie Rady Parafialnej Andrzej Toczek i Ryszard Winiarz.
- Co roku mamy tu coś nowego - opowiada Toczek, który całymi dniami krząta się na budowie. - Tym razem przenieśliśmy Świętą Rodzinę z balkonu przy ścianie plebanii na scenę. Chodzi o to, by każdy mógł tam wejść, stanąć koło Pana Jezusa i poczuć się prawdziwym uczestnikiem szopki.
Budowa Szczepanowickiego Betlejem to naprawdę poważna inwestycja. Pracuje przy niej po 30-50 osób dziennie, w sumie zaangażowało się ponad stu parafian. Już poszło 15 kubików drewna, około 100 choinek (część przynieśli parafianie) i ponad 25 kilogramów gwoździ. Przygotowano ponad 30 reflektorów i 28 figur naturalnej wielkości (a nawet większych, choćby Trzej Królowie są wyjątkowo rośli).
- Będzie w sumie ze 25 budynków, w tym kilka zupełnie nowych. Chatki dla Trzech Króli i Heroda, strażnica dla rzymskich żołnierzy - wylicza Toczek.
Gotową szopkę można będzie oglądać od 24 grudnia do 10 stycznia. Drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia, o godzinie 15.30, w tym wyjątkowym miejscu spotkają się tysiące opolan, by wziąć udział w "Opolskim kolędowaniu w Szczepanowickim Betlejem".
Wtedy też szopka zostanie uzupełniona o żywe zwierzaki: owieczki, stadko kóz, konia, a nawet dorodnego byczka.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?