O przebudowie tego skrzyżowania mówi się od lat. Pierwszy projekt zmian był gotowy w 2011 roku. Zakładał, że ulica Ozimska będzie poszerzona do pięciu pasów, tak aby możliwe było wydzielenie na niej lewoskrętów w ulicę Katowicką.
Głównym problemem komunikacyjnym tego skrzyżowania był bowiem fakt, że wystarczyło, aby na lewym pasie ul. Ozimskiej stanęło jedno auto i był on zablokowany do momentu, aż kierowca mógł wykonać manewr. To zazwyczaj działo się już po tym, gdy kierowcy jadący ul. Ozimską z przeciwnego kierunku mieli już czerwone światło.
Projekt z 2011 roku przewidywał też wykonanie nowej sygnalizacji świetlnej. Sygnalizatory miały być podwieszone na specjalnych bramach.
Na przeszkodzie do realizacji tych zamierzeń stanął jednak brak pieniędzy w kasie miasta. Koszty inwestycji dodatkowo podniósł fakt, że konieczna okazała się też przebudowa ulicy Katowickiej na odcinku pomiędzy ulicami Ozimską i Orląt Lwowskich, aby możliwe było wydłużenie lewoskrętu na tym odcinku.
Ostatecznie dokumentacja ważność w 2014 roku. A na skrzyżowaniu feralnym skrzyżowaniu nadal dochodziło do kolizji i wypadków. Najtragiczniejszym było uderzenie motocykla w auto osobowe skręcające w lewo z ulicy Ozimskiej w Katowicką. W kilka godzin po wypadku w szpitalu zmarli 22-letni kierowca jednośladu i jego 20-letnia pasażerka.
Pod koniec 2017 roku ratusz zlecił wykonanie nowej dokumentacji przebudowy skrzyżowania Ozimskiej z Katowicką. Projekt w dużej mierze powiela rozwiązania z pierwotnej koncepcji.
W międzyczasie - w wakacje 2018 roku - na krzyżówce zmieniono cykle świateł. Było to spowodowane pracami drogowymi w rejonie Solarisa. W momencie, gdy pojazdy poruszające się ulicą Ozimską w stronę centrum miały światło zielone, kierowcy chcący jechać w stronę ul. Plebiscytowej musieli czekać na czerwonym świetle. Gdy oni mieli światło zielone, to drudzy musieli stać. Rozwiązanie miało być tymczasowe, ale obowiązuje do tej pory. Sprawiło, że skrzyżowanie jest nieco bezpieczniejsze, ale ruch w jego rejonie mniej płynny.
Przebudowa wprowadzająca dodatkowe lewoskręty na ul. Ozimskiej ma tę kwestię poprawić. MZD wystąpił do wojewody o uzyskanie zezwolenia na realizację prac, ale wiadomo, czy w razie jego uzyskania prace miałyby tam wystartować jeszcze w tym roku. Adam Leszczyński, rzecznik jednostki, przyznaje jednak, że MZD szykuje się do inwestycji. Jej wartość szacowana jest na 3,5 mln zł.
FLESZ - wypadki drogowe - pierwsza pomoc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
