Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nielegalne wyścigi samochodów w Opolu. Policjanci skontrolowali prawie 40 aut i ukarali mandatami ponad 20 kierowców

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Policjanci z Opola co jakiś czas prowadzą akcje przeciwko uczestnikom nielegalnych wyścigów.
Policjanci z Opola co jakiś czas prowadzą akcje przeciwko uczestnikom nielegalnych wyścigów. Archiwum
Policjanci drogówki w oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach prowadzili na ulicach Opola akcję przeciw osobom biorącym udział w nielegalnych wyścigach samochodowych. Wylegitymowali ponad 40 osób, skontrolowali 38 samochodów, nałożyli 22 mandaty karne - w tym 11 za przekroczenie prędkości. Sprawdzili też trzeźwość blisko 70 kierowców, a jedna osoba została poddana badaniu na obecność narkotyków.

- Nasi funkcjonariusze zwracali też szczególną uwagę na kierowców, których styl jazdy wskazywał na to, że mogą próbować popisywać się swoją niebezpieczną i niezgodną z przepisami jazdą - informuje podkomisarz Karol Brandys, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Opolu.

Mundurowi wylegitymowali ponad 40 osób, skontrolowali 38 samochodów, nałożyli 22 mandaty karne - w tym 11 za przekroczenie prędkości.

- W jednym przypadku zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu - dodaje aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Mundurowi z Opola sprawdzili stan trzeźwości blisko 70 kierowców. Dodatkowo jedna z osób została poddana badaniu na obecność narkotyków.

- Nie ma przyzwolenia i akceptacji na nielegalne wyścigi, które stanowią śmiertelne zagrożenie nie tylko dla ich uczestników, ale również dla osób postronnych - dodaje aspirant Nierychła. - Nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn wypadków śmiertelnych.

Nielegalne wyścigi od lat są zmorą Opola

Mieszkańcy często alarmują o samochodach, które nocami mkną ulicami miasta, wydając przy tym głośne dźwięki.

- Mieszkam przy Solarisie, tuż przy tym nowym podziemnym parkingu. Od kilku miesięcy, co wieczór grupka kierowców urządza sobie wyścigi pod naszymi oknami. Wszystkie auta biorące w tym udział są zmodyfikowane tak, żeby były jak najgłośniejsze. Cała "zabawa" trwa od około 20.00 do północy i dłużej! Mam półroczne dziecko, które ze strachu budzi się z płaczem - napisała do nto jedna z Czytelniczek. - Sprawę zgłaszałam na policję dziesięć razy, drugie tyle mój mąż. Z tego co wiem, również sąsiadka prosiła policję o pomoc, niestety ani razu nie było tu nawet radiowozu. Nikt nic z tym nie robi mimo, że podaję numery rejestracyjne tych samochodów.

Takich zgłoszeń jest więcej. Opolscy policjanci mówią jednak, że reagują na takie interwencje.

- Trzeba jednak pamiętać o tym, że nie zawsze mamy radiowóz w pobliżu miejsca, gdzie grupują się uczestnicy nielegalnych wyścigów, a sytuacja jest dynamiczna. Zanim policjanci dojadą, to tych kierowców już w tym miejscu nie ma - mówi podkomisarz Karol Brandys. - Ale patrole udają się za nimi w miasto, gdzie są zatrzymywani. Zgłaszający interwencję mieszkańcy o tym już nie wiedzą.

Policjanci apelują, by świadkowie zgłaszali takie sytuacje, a oni zawsze będą reagować.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nielegalne wyścigi samochodów w Opolu. Policjanci skontrolowali prawie 40 aut i ukarali mandatami ponad 20 kierowców - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto