Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy plac zabaw w Opolu wybudowano zimą. Dzieci muszą bawić się w błocie i kałużach. Później roznoszą to po osiedlu. Kto na to pozwolił?

Mateusz Majnusz
Mateusz Majnusz
Dzieci z dotychczasowego placu korzystały sporadycznie. Częściej niż dzieci można tu było za to spotkać młodzież pijącą piwo.
Dzieci z dotychczasowego placu korzystały sporadycznie. Częściej niż dzieci można tu było za to spotkać młodzież pijącą piwo. Mateusz Majnusz
Mieszkańcy bloków przy ul. Nysy Łużyckiej w Opolu doczekali się nowoczesnego placu zabaw dla dzieci. Nowa inwestycja utonęła jednak w błocie i kałużach. Dzieci, które wejdą na plac zabaw, zostawiają później ślady na całym osiedlu i klatkach schodowych. - Plac nie jest jeszcze gotowy - tłumaczy opolski ratusz.

Plac zabaw w pobliżu blokowisk na ul. Nysy Łużyckiej w Opolu został w tym roku całkowicie zmodernizowany.

Zamontowano nowoczesne atrakcje, w tym m.in.:

  • mini kolejkę tyrolską,
  • zadaszoną piaskownicę,
  • domki zabaw
  • oraz – cieszącą się największym zainteresowaniem wśród dzieci - wysoką więżę z dwoma tunelami do zjeżdżania.

- Budowa placu zabaw w okresie zimowym nie była najlepszym pomysłem. To, jaki będzie tego efekt, chyba nikogo nie zaskakuje. Zamiast ładnego placu, zaserwowano dzieciom błoto pośniegowe! Chyba że miała być to dodatkowa „atrakcja”, aby dzieci musiały omijać kałuże, chcąc skorzystać ze zjeżdżalni – skarży się jedna z okolicznych mieszkanek.

Mieszkanka Opola wskazuje także na to, że dzieci, które wejdą na plac zabaw roznoszą później błoto po całym osiedlu i klatkach schodowych.

Plac zabaw to na razie... plac budowy

- Plac zabaw nie jest jeszcze ukończony. Ze względu na pogodę prace na podłożu musiały zostać przesunięte. Kiedy posadowiliśmy urządzenia zaczął padać śnieg i niemożliwe było kładzenie mat pod urządzeniami itd, póki co dalej jest za mokro, zaraz po nowym roku, jak przeschnie wszystko zostanie dokończone - wyjaśnia Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza.

- Urządzenia zostały otaśmowane co wskazuje, że obiekt nie został jeszcze oddany do użytku. Ślady po zerwanej taśmie widać również na zdjęciach opublikowanych w artykule. Ponadto zniszczona lub skradziona została tabliczka informująca o tym, że to wciąż plac budowy - dodaje Leszczyński.

Stary plac zabaw wymagał pilnego remontu

Budowa nowego placu zabaw w pobliżu blokowisk na ul. Nysy Łużyckiej była koniecznością, ponieważ dotychczasowy trudno było nazwać placem zabaw z prawdziwego zdarzenia.

Była tutaj malutka piaskownica, zdewastowane ławki, jeden trzepak i po jednej huśtawce i malutkiej zjeżdżalni. Nic więc dziwnego, że dzieci z placu korzystały sporadycznie. Częściej niż dzieci można tu było za to spotkać młodzież pijącą piwo.

Dzieci z dotychczasowego placu korzystały sporadycznie. Częściej niż dzieci można tu było za to spotkać młodzież pijącą piwo.
Dzieci z dotychczasowego placu korzystały sporadycznie. Częściej niż dzieci można tu było za to spotkać młodzież pijącą piwo. Google maps
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto