Jeszcze niedawno wydawało się, że drogowcy szybko wprowadzą objazd przez dawną ulicę Parkową, od stycznia zmienioną na Bolkowską. Mógłby on poprawić sytuację na zakorkowanej ulicy Niemodlińskiej.
Trasą – przebiegającą przez część wyspy Bolko - mieliby jeździć kierowcy poruszający się ulicą Krapkowicką w stronę centrum.
Na takie rozwiązanie jest gotowy projekt organizacji ruchu, ale wiele wskazuje na to, że pozostanie wyłącznie na papierze.
- Poprosiliśmy Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska o opinię, a ta zaleciła nam wygrodzenie całej trasy specjalnymi płotkami, aby zminimalizować zagrożenie dla zwierząt, które żyją w tej części Opola – mówi Zbigniew Bahryj, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. - W pobliżu objazdu żyje sporo gatunków mniej lub bardziej chronionych i w ocenie RDOŚ przy większym ruchu wzrosłoby także zagrożenie dla zwierząt.
Płotki oznaczają, że objazd byłby kosztowny. Dlatego jego wprowadzenie traktuje się dziś jako ostateczność w przypadku pogorszenia sytuacji na ul. Niemodlińskiej.
- Można powiedzieć, że to taki wariant na tzw. czarną godzinę - mówi Bahryj.
Obecnie drogowcy proponują inne rozwiązanie. Od soboty zmienia się organizacja ruchu na rondzie przy ulicy Spychalskiego.
Samochody jadące z centrum na dalsze Zaodrze, będą musiały skręcić w lewo, na wprost - w kierunku ul. Niemodlińskiej - pojadą wyłącznie miejskie autobusy.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?