Na oddziale zostały bowiem tylko dwie lekarki: ordynatorka Lila Matusiak-Brzęczek oraz Krystyna Pychyńska-Jasińska.
Ze szpitala odeszło aż 4 lekarzy: Monika Świt, Marcin Mielczarek, Maria Rudnik-Sanocka i Anna Oblonk.
- Prowadzimy rozmowy z innymi lekarzami, ale umów jeszcze nie podpisaliśmy - informował w środę Andrzej Prochota, dyrektor szpitala powiatowego w Oleśnie.
Radni miejscy przyjęli stanowisko, w którym ostro skrytykowali dyrekcję szpitala.
- Ani na stronie internetowej szpitala, ani na stronie powiatu oleskiego nie ma żadnej informacji dla pacjentów, że oddział jest zamknięty - mówi Henryk Kucharczyk, przewodniczący rady miejskiej w Oleśnie. - Dla mieszkańców Olesna i całego powiatu najważniejsze jest, kiedy oddział będzie znowu zamknięty.
W pierwszej wersji stanowiska rady miejskiej w Oleśnie było nawet żądanie dymisji dyrektora szpitala oraz starosty oleskiego Stanisława Belki, ale na sesji radni wykreślili jednak to zdanie.
Pacjenci mają problem, ponieważ najbliższy czynny szpitalny oddział wewnętrzny jest w Opolu!
Szpital powiatowy w sąsiednim Kluczborku ma bowiem podobne problemy. Tam na internie został tylko jeden lekarz i dyrekcja szpitala również zwróciła się z wnioskiem do wojewody opolskiego o tymczasowe zawieszenie działalności oddziału wewnętrznego.
Zgodnie z wnioskiem czasowe zawieszenie miało nastąpić od 1 lutego, ale nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kluczborska interna może zostać czasowo nieczynna już od dzisiaj (5 stycznia).
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?