Gola na wagę trzech „oczek” zdobył Kacper Tabiś, ale bohaterem spotkania śmiało można nazwać Błażeja Sapielaka, który popisał się przynajmniej trzema kapitalnymi interwencjami.
Co ważne, dzięki tej wygranej, niebiesko-czerwoni zrównali się punktami z szóstą obecnie w stawce Miedzią Legnica. Rywale spod Tarnowa mają z kolei czego żałować, bo nawet remis w Opolu dałby im prawo gry w elicie w przyszłym sezonie.
Zacznijmy od początku jednak. Tu wydawało się, że w spotkanie lepiej weszli przyjezdni, ale najpierw Martin Zeman zakończył szybką kontrę swojego zespołu niecelnym uderzeniem, z kolei próbę Sebastiana Boneckiego powstrzymał Sapielak. Niebawem za to piłka znalazła się przed polem karnym rywala po czym dopadł do niej Kacper Tabiś i huknął z woleja nie dając szans Tomaszowi Losce.
Przyjezdni wydawali się tym oszołomieni i choć mieli inicjatywę to za dużo z tego nie wynikało. Natomiast gdy było trzeba bardzo dobrze reagowała defensywa jak choćby wtedy gdy Konrad Kostrzycki z wyczuciem zatrzymał Adama Radwańskiego szarżującego w „szesnastce” Odry. Jakiś czas potem z kolei świetnie strzał tego zawodnika obronił Sapielak. Nasz młody golkiper podobnie poradził sobie z kąśliwą próbą w „okienko jego świątyni”.
Po zmianie stron podopieczni Piotra Plewni próbowali się odgryzać i dość szybko mieli nawet trzy rzuty rożne, ale nie było z tego większego zagrożenia. Raz też Wiktor Biedrzycki w ostatniej chwili wybił prostopadłą piłkę kierowaną do Konrada Nowaka. Później gra na długo się uspokoiła, ale w końcówce emocji mieliśmy już co niemiara.
Począwszy od tego, że u przyjezdnych kontuzji doznał Marcin Grabowski, a że sztab tej ekipy wyczerpał limit zmian tu musieli oni grać w dziesiątkę. Nie przeszkadzało im to w tym by znowu przeważać, a w doliczonym czasie gry, który wyniósł aż sześc minut, mieli dwie kapitalnie okazje do wyrównania.
Najpierw Piotr Wlazło w idealnej sytuacji uderzył z powietrza, ale piłka nawet nie zmierzała w światło bramki. Za chwilę z kolei Sapielak fenomenalnie powstrzymał strzał Romana Gergela czyli lidera najskuteczniejszych 1 ligi. Po tym jeszcze koledzy tego drugiego pospieszyli z dobitką, ale opolanie ofiarnie blokowali ich próby. Niebawem natomiast sędzia zakończył spotkanie.
Odra Opole - Termalika Nieciecza 1-0 (1-0)
Bramka: 1-0 Tabiś - 8.
Odra: Sapielak - Tabiś, Wypych, Kostrzycki, Matuszewski - Mikinic, Trojak, Drewniak, Wróbel (61. Niziołek), Nowak (68. Winiarczyk) - Czapliński (68. Żak).
Termalika: Loska - Grzybek (80. Wasielewski), Biedrzycki, Putiwcew, Grabowski - Stefanik, Wlazło, Bonecki (46. Żyra), Radwański - Zeman (85. Kalisz), Śpiewak (70. Gergel).
Żółta kartka: Niziołek.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?