Kadra klubu z Zabrza jest bardzo szeroka. W tym roku w rozgrywkach ekstraklasy w jego barwach wystąpiło już aż 29 piłkarzy. Na najbliższy mecz zostanie powołanych 18, a to oznacza, że kilku, którzy się nie zmieszczą w tej grupie, przyjedzie do Opola.
- To pokazuje jak trudne czeka nas zadanie - mówi trener Odry Zbigniew Smółka. - Skoro ktoś jest w kadrze ekstraklasowej drużyny, to oznacza, że przedstawia sporą wartość i w każdej chwili może wejść na boisko w najwyższej klasie rozgrywkowej. Teraz kilku piłkarzy Górnika przyjedzie na mecz z nami. Musimy się mieć na baczności.
Sprawdź: Odra Opole - mecze, zdjęcia, informacje
W minioną sobotę Odra też grała z rezerwową drużyną ekstraklasowego klubu. Pokonała na wyjeździe po pięknych bramkach Damiana Ałdasia i Janusza Gancarczyka ekipę Piasta II Gliwice, a ta wygrana pozwoliła naszej drużynie awansować na pozycję lidera tabeli.
Choć Piast i Górnik w tabeli ekstraklasy zajmują dwa bieguny (gliwicki zespół prowadzi, a zabrzanie są na ostatnim miejscu), to w 3 lidze hierarchia jest inna. Zespół z Gliwic zajmuje 14. lokatę, a Górnik II jest piąty.
Na swoim koncie ma 21 punktów podczas gdy Piast II osiem. To wskazuje, że najbliższy przeciwnik będzie trudniejszy do ogrania niż ostatni. Odra ma jednak dobrą serię.
Wygrała cztery ostatnie mecze tracąc tylko jednego gola. Zresztą bardzo dobra gra w obronie to znak firmowy naszej drużyny. Łącznie bowiem w sześciu ostatnich meczach straciła jedną bramkę.
- Trochę szkoda, że ta runda dobiega końca, bo złapaliśmy dobry rytm - mówi pomocnik opolskiej jedenastki Damian Ałdaś. - Chcielibyśmy tę dobrą serię podtrzymać do samego końca.
Do niego już bardzo blisko. W tym roku rozgrywki w 3 lidze zakończą się już za 10 dni. W żadnej innej lidze nie kończą się tak wcześnie. Mecz zabrzańskim zespołem będzie ostatnim jaki Odra zagra na własnym stadionie w tym roku. Potem zostanie jeszcze mecz 1/8 finału Wojewódzkiego Pucharu Polski z 4-ligową Stalą Brzeg (11 listopada) i starcie ligowe ze Skrą Częstochowa w sobotę 15 listopada.
Warto więc się wybrać w piątek na mecz z rywalem, w którym nie zabraknie znanych piłkarzy, a także po to, by ostatni raz w tym roku zobaczyć Odrę.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
