- W obliczu wojny na Ukrainie i wielkiego kryzysu humanitarnego postanowiliśmy choć w małym stopniu umilić czas dzieciom uchodźców, którzy znaleźli się w naszym mieście. Z tego powodu zaprosiliśmy ich na mecz ramach rozgrywek Fortuna 1 Liga, aby choć przez te 90 minut meczu dzieci mogły skupić się na czymś innym niż wojna – mówi Tomasz Lisiński, prezes Odry Opole.
To jednak nie jedyny gest solidarności najlepszego klubu piłkarskiego na Opolszczyźnie. Jednocześnie władze Odry Opole pragnąc ofiarować namiastkę normalności, uciekającym do Polski dzieciom z Ukrainy, które z powodu prowadzonych działań wojennych z dnia na dzień straciły możliwość czerpania codziennej radości, którą daje sport, zapewniły im możliwość bezpłatnego udziału w treningach Akademii Odry Opole.
- Trudno sobie nawet wyobrazić, jaki dramat muszą przeżywać dzieci, które uciekły z Ukrainy. Wiele z nich regularnie trenowała grę w piłkę nożną, dlatego umożliwiliśmy im to również u nas. Być może w gronie dzieci, które zaczęły u nas treningi, znajduje się przyszły zawodnik Odry Opole – wskazuje prezes Lisiński.
Hejterski wysyp ksenofobicznych komentarzy
Choć znaczna części kibiców pozytywnie zareagowała na decyzję klubu, w mediach społecznościowych zobaczyliśmy wysyp nienawistnych, hejterskich i ksenofobicznych komentarzy.
Niektóre z nich nie nadają się nawet do zacytowania, ponieważ sugerowano w nich, że uchodźcy na Opolszczyźnie są „na wczasach all inclusive”, a możliwość darmowego wejścia na mecz „dyskryminuje Polaków, którzy za bilet muszą słono płacić”.
- Prawdziwi kibice, którzy dbają o dobro klubu, przychodzą na mecze i wspierają naszą działalność dostrzegają tragedię, jaka się wydarzyła na Ukrainie i wspierają nas w naszych działaniach. Szczególnie, że najbardziej poszkodowanymi tej bezsensowej wojny są niewinne dzieci- podkreśla prezes Odry Opole.
Do tej pory z możliwości udziału w treningach Akademii Odry Opole skorzystało siedmiu chłopców z Ukrainy.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?