Opolanie w obiektywie. Pasjonatka Daria Chrzanowska z Opola tworzy fotograficzną historię miasta
Ola. Pochodzi z Kołobrzegu. Mieszka w Opolu 13 lat. Jej najbliższa rodzina przeprowadziła się pod Głubczyce a Ona chcąc być blisko nich, wybrała studia w Opolu i już tu została. Z wykształcenia jest pedagogiem opiekuńczo-wychowawczym oraz zielarką. Pracuje w Muzeum Wsi Opolskiej. Najbardziej uszczęśliwiają Ją przyjaciele, taniec, ruch oraz zioła. Jak mówi "zioła– tak naprawdę pod tym hasłem kryje się sporo: zbieranie ziół, nauka o ziołach, przetwarzanie ich, tworzenie kosmetyków ziołowych, mydeł, dzika kuchnia, warsztaty zielarsko-kosmetyczne i pewnie o czymś zapomniałam. Dlaczego? Ponieważ pracując z ziołami czuję się jak odkrywca: mała niepozorna roślina, a można ją użyć na tyle sposobów. Uwielbiam się też dzielić moją wiedzą zielarską." Jej idealny dzień to taki, w którym się czegoś nauczy, spotka się z przyjaciółmi, weźmie udział w treningu kuglarskim i tanecznym oraz porobi coś ziołowego, skoczy do wody w jeziorze (zimą odwiedziłaby saunę a latem plażę). Na koniec takiego dnia wzięłaby relaksującą kąpiel. W Jej sercu jest wiele miejsca na pasję. Do tańca, ruchu i kuglarstwa można dołączyć akrobatykę i jogę, taniec z ogniem i orientalny, pole dance, aerialhoop, akrobatykę partnerską/akrojogę. Tańcząc zahaczyła też o taniec towarzyski, flamenco, street dance i parę innych. Próbuje swoich w programowaniu. Uczęszcza do szkoły policealnej na kierunek terapeuty zajęciowego. Morsuje i jak mówi: całe życie byłam w błędzie! Można wchodzić do wody w kąpieliskach przez cały rok, a nie tylko latem." Jej ulubione miejsce w Opolu to Plac Wolności z Pomnikiem Bojowników o Polskość Śląska Opolskiego, czyli tzw. Baba na Byku. Częsty punkt orientacyjny, miejsce spotkań i różnych wydarzeń społecznych. Opole jest dla Niej idealne pod względem wielkości - ani za małe ani za duże. Podkreśla, że najważniejsi są dla niej ludzie, którzy tu mieszkają. Uwielbia ich. Opole, ul. Piastowska.