W ostatnim czasie do opolskiej komendy zgłosiły się dwie kobiety, które poinformowały, że padły ofiarą oszustów internetowych.
Wcześniej wystawiły na jednym z portali ogłoszenia o sprzedaży różnych przedmiotów, a na komunikatorze zgłaszały się do nich osoby zainteresowane kupnem.
- Pisały, że wszystko za nie załatwią i wysyłały SMS-ami linki zawierające nazwy znanej firmy kurierskiej - mówi młodsza spirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Przewoźnik miał przyjechać pod wskazany adres, spakować towar i nadać list przewozowy. W ten sposób sprzedające miały mieć ułatwione formalności.
Potencjalni kupujący proponowali też, że za zamówione przedmioty zapłacą przelewem na konto.
Aby jednak sprzedające mogły odebrać pieniądze za towar, klient wymagał podania danych wrażliwych z karty płatniczej oraz haseł jednorazowych, które przychodziły SMS-em zaraz po podaniu danych karty.
- Nieświadome zagrożenia kobiety otwierały link podany w wiadomości i wypełniały wszystkie rubryki zawierające dane karty płatniczej, adresy, numery pesel - mówi Agnieszka Nierychła.
W ten sposób oszuści okradali konta sprzedających, a pieniądze przelali na zagraniczne rachunki bankowe. Jedna z mieszkanek Opola straciła w ten sposób 4,5 tys. a druga 5,5 tys. złotych.
Opolscy policjanci apelują do wszystkich użytkowników portali aukcyjnych, by nie wchodzili w podejrzane linki, w których są polecenia podania danych z karty bankomatowej!
- Posiadacz tych danych może zarządzać cudzym kontem bankowym jak własnym. Może wypłacać gotówkę, wykonywać operacje bankowych czy zawierać umowy kredytowe - mówi Agnieszka Nierychła.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
