W piątek (12 marca) policjanci z Komisariatu II Policji w Opolu otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego ze sklepów w centrum.
Na miejscu okazało się, że sprawca wyrwał fragment drzwi od zaplecza, a następnie z pomieszczenia biurowego wyniósł sejf z pieniędzmi.
- Nasi policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej wraz z technikiem kryminalistyki przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli szereg śladów. Dzięki temu mogli wytypować osobę, która miała włamać się do sklepu - mówi młodsza aspirat Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Już po kilku godzinach od zgłoszenia kryminalni zatrzymali 40-letniego mieszkańca Opola. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim narzędzia mogące służyć do popełnienia przestępstwa. To między innymi łom, młotek, rękawiczki i kominiarka.
Policjanci znaleźli również sejf. Okazało się, że złodziej wywiózł go na wózku skradzionym ze sklepu na teren kamionki Piast przy ul. Wapiennej w Opolu.
- 40-latek nie zdążył otworzyć sejfu. Pieniądze zostały w całości odzyskane i zwrócone właścicielowi - dodaje Agnieszka Nierychła.
Śledczy z Komisariatu II Policji w Opolu zarzucają też 40-latkowi popełnienie dwóch innych włamań do obiektów na terenie Opola oraz przywłaszczenie torebki na przystanku MZK.
Łącznie mężczyzna usłyszał cztery zarzuty. W związku z tym, że działał w warunkach recydywy Sąd Rejonowy w Opolu aresztowaniu go na 3 miesiące. Teraz grozi mu do 15 lat więzienia.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?