Miasto chce uzupełnić tabor Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego o 10 pojazdów o standardowej, 12-metrowej długości. To trzeci taki zakup w ostatnich latach.
Do tej pory w dwóch transzach miasto kupiło 51 pojazdów: 33 autobusy 12-metrowe, 15 przegubowców o długości 18 metrów oraz trzy autobusy krótsze, 10-metrowe.
W budżecie Opola na zakup trzeciej partii nowych autobusów jest blisko 10 mln zł. Miasto czeka na oferty do połowy czerwca. Jeśli na początku wakacji dojdzie do podpisania umowy ze zwycięzcą przetargu, to autobusy z tego zamówienia pojawią się w taborze MZK wiosną 2020 roku.
Oprócz tego będziemy jeszcze zamawiali nowoczesny holownik do autobusów. Ten, który obecnie ma MZK, ma już 35 lat i nie zawsze nadaje się do holowania nowych typów pojazdów - mówi Tomasz Zawadzki, naczelnik wydziału transportu w ratuszu.
Niewykluczone, że w taborze MZK znajdą się też autobusy elektryczne. Kilka miesięcy temu miasto aplikowało do Centrum Unijnych Projektów Transportowych o dofinansowanie zakupu pięciu pojazdów elektrycznych. Te miałyby kursować na linii 25, pomiędzy pętlami na ulicach Prószkowskiej i Pużaka. Na terenie tej pierwszej powstałaby stacja ładowania, druga byłaby w zmodernizowanej zajezdni przy ul. Kępskiej.
Wartość projektu to 15 mln zł.
- W puli krajowej na ten cel zapisano 300 mln zł. Zakładano, że suma wniosków będzie dziesięciokrotnie wyższa, a jest „tylko” dwukrotnie wyższa. Wiele wskazuje na to, że CUPT będzie dążył do zwiększenia finansowania. To zwiększa szanse na autobusy elektryczne w Opolu - mówi Zawadzki.
Centrum przesiadkowe powstanie w Opolu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
