Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opole ma o wiele mniej szczepionek przeciw grypie, niż zamówiło. Co na to premier Morawiecki?

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Opole zamówiło 3,5 tys. szczepionek przeciw grypie. Otrzymało około 1,5 tysiąca.
Opole zamówiło 3,5 tys. szczepionek przeciw grypie. Otrzymało około 1,5 tysiąca. Jacek Smarz / Polska Press
- Zamówiliśmy 3,5 tysiąca szczepionek przeciwko grypie. Otrzymaliśmy około 1,5 tysiąca. Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że przed rokiem to wystarczyło. Ale wtedy nie było epidemii - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

We wtorkowy poranek Arkadiusz Wiśniewski uczestniczył w wideokonferencji samorządowców z premierem Mateuszem Morawieckim.

- Poruszony był szereg tematów związanych z bieżącą sytuacją w kraju. Jednoznacznych odpowiedzi zabrakło. Z jednej strony trudno to uznać za zadowalające, bo rozwój pandemii będzie wiązał się ze zwiększeniem wyzwań przed samorządami. Z drugiej strony mam jednak świadomość, że wiele zależy od tego, jaki będzie dalszy rozwój wydarzeń, a tego nie sposób teraz przewidzieć - mówi prezydent Opola.

Jednym z punktów, który wzbudził spore emocje, była ograniczona dostępność szczepionek przeciwko grypie.

- My zamówiliśmy ich około 3,5 tysiąca. Dostaliśmy około 1,5 tysiąca, czyli mniej niż połowę. Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że przed rokiem tyle nam wystarczyło. Ale wtedy nie mieliśmy w kraju epidemii - zauważa Arkadiusz Wiśniewski.

Prezydent Opola wskazuje, że ze strony resortu zdrowia padają deklaracje o dostawie kolejnych zamówionych szczepionek.

- Ale konkretów brak. Jednocześnie my nie mamy możliwości pozyskania ich poza centralnym systemem - zauważa.

- W trakcie rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim pytałem zresztą o wprowadzenie możliwości dokonywania przez samorządy zakupów takich przedmiotów, jak środki ochrony osobistej czy respiratorów, poza systemem zamówień publicznych. Powód jest prosty: oszczędność czasu. Do września istniała taka możliwość, ale obecnie przepisy te już nie obowiązują. Padła zapowiedź, że trwają prace nad przywróceniem tych przepisów - mówi Arkadiusz Wiśniewski.

Samorządowcy dopytywali też premiera Mateusza Morawieckiego o działania rządu w temacie kompensacji spadających dochodów bieżących samorządów, będących owocem obostrzeń związanych z epidemią.

- To narastający problem w budżetach samorządów. Tymczasem to właśnie z tych pieniędzy finansowane są wypłaty dla pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, nauczycieli czy funkcjonariuszy Straży Miejskiej - wylicza.

Prezydent Opola zauważa, że samorządowcy skarżyli się też na brak konsultowania z nimi pewnych działań rządu. - Okazało się, że straże miejskie wróciły pod nadzór policji. Osobiście nie mam nic przeciwko temu rozwiązaniu. Brakuje jednak komunikacji z władzami centralnymi w takich kwestiach - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opole.naszemiasto.pl Nasze Miasto