Opole ma swój pomysł na oszczędności na prądzie. Oświetlenie będzie świeciło z mniejszą mocą

W związku z wysokimi kosztami energii elektrycznej, samorządy szukają oszczędności w różnych dziedzinach, m.in. w miejskim oświetleniu. Taki obowiązek nałożył na samorząd także rząd, który zapowiedział, że kto nie sprosta temu zadaniu, będzie musiał liczyć z karami finansowymi.

Niektóre - jak gmina Dąbrowa - postanowiły wyłączyć swoje lampy w godzinach nocnych, co nie zawsze spotyka się ze zrozumieniem mieszkańców. Władze Opola postanowiły iść inną drogą - zamiast wyłączać oświetlenie, gmina rozważa możliwość obniżenia mocy oświetlenia w miejskich jednostkach.

- Coraz częściej się słyszy, że w niektórych miejscowościach część lamp zostanie wyłączonych, ale my w Opolu nie chcemy podejmować aż tak drastycznych kroków. Chce uspokoić, że w Opolu z powodu oszczędności nie zgaśnie żadna latarnia – wyjaśnia Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza.

Jednocześnie wskazuje, że w ostatnich latach Opole dokonało wymiany opraw na nowoczesne, których źródłem światła są lampy LED-owe. Dzięki temu Opole zaczęło oszczędzać energię zanim jeszcze na samorządy nałożono taki obowiązek.

- Już teraz widzimy, że zużycie energii spadło, ale nawet przy ustalonej preferencyjnej stawce na zakup energii elektrycznej dla samorządów te koszty i tak będą bardzo duże – podkreśla Leszczyński.

Zwraca także uwagę, że od grudnia samorząd musi się wykazać przynajmniej 10-procentową oszczędnością w zużyciu prądu. Inaczej gminie grozi kara w wysokości 20 tys. zł.

Jedną z pierwszych decyzji opolskiego ratusza było więc skrócenie czasu pracy pływalni Aquarium o godziny, które nie cieszyły się popularnością. Teraz ratusz chce też zmniejszyć natężenie światła na miejskich budynkach takich jak ratusz czy Centrum Dialogu Obywatelskiego.

- Rozważamy wiele scenariuszy. Nie chcemy działać pod wpływem emocji, tylko stworzyć realne mechanizmy przynoszące oszczędności. Najważniejszym krokiem jest analiza zarówno w urzędzie miasta, jak i jednostkach podległych, która pozwoli nam na skuteczne obniżenie zużycia energii. Musimy się też troszczyć o bezpieczeństwo i komfort mieszkańców, dlatego wszelkie oszczędności muszą być prowadzone w taki sposób, aby opolanie jak najmniej cierpieli na zmianach wprowadzanych w życie – dodaje rzecznik ratusza.