Do redakcji Nowej Trybuny Opolskiej zwróciła się mieszkanka ul. Grota-Roweckiego 12. Pani Grażyna skarży się na problem budowy nowego śmietnika przy drodze dochodzącej do klatki E.
Jak twierdzi, mniejszy śmietnik stał tam od dłuższego czasu. Ze względów estetycznych, mieszkańcy zwracali się do Spółdzielni Mieszkaniowej, chcąc przenieść go w inne miejsce. Podali kilka możliwych lokalizacji, m.in. zamienienie go z trzepakiem stojącym 20 metrów dalej. Ich starania nie przyniosły jednak rezultatu.
- Parę dni temu wkroczyła ekipa, która zaczęła na starym miejscu budować dużo większy obiekt. Szczytem wszystkiego było jednak to, że zabrano nam część wejścia do naszej klatki. Ta decyzja nas najbardziej zabolała. Czyli na naszej ścieżce do domu będzie stał śmietnik – mówi rozgoryczona pani Grażyna.
Jak zapewnia Arkadiusz Kowara, Prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej w Opolu, nikt nie chce robić na przekór mieszkańcom.
- Wiaty śmietnikowe muszą spełniać odpowiednie warunki techniczne. Wybraliśmy optymalne miejsce pod kątem lokalizacji i dostępności dla odbioru odpadów przez miasto. Nie było możliwości budowy wiaty w innym miejscu, gdyż musielibyśmy usuwać zieleń – tłumaczy.
Jak uspokaja, wspomniana ścieżka dochodząca do klatki schodowej będzie przebudowana na nawierzchnię z kostki betonowej i przesunięta z zachowaniem dotychczasowej szerokości.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?