Policjanci z Opola zatrzymali 37-latka, który według nich ma związek z licznymi włamaniami i kradzieżami, do których dochodziło w powiecie w ostatnich miesiącach.
Poszkodowani zgłosili kradzież samochodu, włamanie do altany, kradzież z włamaniem do przyczepy kampingowej i kradzież laptopa z jednego ze studiów tatuażu.
- Dowody zgromadzone przez naszych kryminalnych pozwoliły na postawienie zarzutów 37-latkowi, który na początku roku opuścił zakład karny, w którym przez ostatnie cztery lata odbywał wyrok za kradzieże z włamaniami - mówi młodsza aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Mężczyzna wpadł nocą na jednym z parkingów w mieście. Tam funkcjonariusze podczas patrolu najpierw zauważyli skradzione trzy dni wcześniej osobowe renault, a kilka metrów dalej 37-latka.
Podczas przeszukania mundurowi znaleźli przy nim kluczyki do samochodu i amfetaminę.
- Mieszkaniec powiatu opolskiego odpowie za przestępstwo przeciwko mieniu oraz nielegalne posiadanie substancji psychoaktywnej. Z uwagi na popełnienie tych przestępstw w warunkach tzw. recydywy, grozi mu nawet 15 lat więzienia - kończy Agnieszka Nierychła.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?