Od początku roku opolscy logistycy intensywnie przygotowują się do nowych zadań związanych z przejęciem dyżuru w grupie bojowej Unii Europejskiej.
- Grupa nie działa w ramach NATO i złożona jest z żołnierzy krajów unijnych - mówi kapitan Piotr Płuciennik, rzecznik prasowy 10. Opolskiej Brygady Logistycznej. - Według założeń ma uzyskiwać zdolność operacyjną do 15 dni od podjęcia decyzji o jej użyciu i może operować na terenie w promieniu 6 tysięcy kilometrów od Brukseli.
Przez pierwsze pięć dni mogą trwać konsultacje polityczne. Kolejne 10 dni to czas na przerzut i rozmieszczenie wojsk. Realizowane operacje powinny być wyposażone w mandat Narodów Zjednoczonych w oparciu o VII rozdział Karty Narodów Zjednoczonych.
Grupy składają się z około 1500 żołnierzy, plus usługi dowodzenia i wsparcia.
W przyszłym roku dyżur w ramach Grupy Bojowej Unii Europejskiej V4 obejmą żołnierze 10. Opolskiej Brygady Logistycznej.
- W związku z tym przed nami rok intensywnego szkolenia, zakończonego certyfikacją narodową - mówi kapitan Płuciennik.
Pierwsze z nich już za nimi. Na terenie jednostki przeprowadzono kurs instruktorsko–metodyczny, mający przygotować dowódców plutonów i drużyn między innymi do organizowania i prowadzenia zajęć.
- Żołnierze wzięli między innymi udział w szkoleniu strzeleckim na placu treningów ogniowych, ćwiczyli udzielanie pierwszej pomocy, obronę przed bronią masowego rażenia oraz elementy musztry - wylicza Piotr Płuciennik.
Do dyżuru w ramach Grupy Bojowej Unii Europejskiej V4, który rozpocznie się w styczniu 2023 roku, 10. Opolska Brygada Logistyczna wydzieli: punkt dowodzenia kompanii, portową i kolejową jednostkę przeładunkową a także narodowy element wsparcia.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?